Do nocy tęsknię...

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jerzy Żuławski
Tytuł Do nocy tęsknię...
Pochodzenie Poezje, tom IV
Wydawca Księgarnia H. Altenberga
Data wyd. 1908
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom IV
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
DO NOCY TĘSKNIĘ...

»Do nocy tęsknię, do srebrnego cienia«,
do ciszy tęsknię wielkiej i bezdennej,
której nie mąci nawet szept marzenia.

Nie chcę mieć żadnej nad oknem promiennej
gwiazdy, ni blasków błękitnych księżyca,
ani melodji cichych wiatrów sennej,

ni szeptu, który jasna śle krynica,
ni ros perlistych, ni różowej woni —
nic, co rozmarza, poi, lub zachwyca.

Niechaj mnie głusza, niech mnie noc osłoni,
niech na zmrużone powieki osiędzie
i całun zwinie dokoła mych skroni,

niech już zawsze, zawsze niech tak będzie...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jerzy Żuławski.