Dzieło Wielkiego Miłosierdzia (1922)/Słowo wstępne od Biskupa Maryawitów

<<< Dane tekstu >>>
Autor Maria Franciszka Kozłowska, Jan Maria Michał Kowalski
Tytuł Słowo wstępne od Biskupa Maryawitów
Pochodzenie Dzieło Wielkiego Miłosierdzia
Wydawca przy Świątyni Miłosierdzia i Miłości
Data wyd. 1922
Druk Biskup Maryawitów
Miejsce wyd. Płock
Źródło skan na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Indeks stron
JAN MARYA MICHAŁ
BISKUP STARO-KATOLICKIEGO KOŚCIOŁA
MARYAWITÓW.


Wszystkim Braciom i Siostrom Pozdrowienie i Błogosławieństwo Pasterskie w Jezusie Chrystusie Panu Naszym.

Najmilsi w Chrystusie Bracia i Siostry.

Po wydaniu Ewangelii Świętej, która jest Światłością świata, jako pochodząca od Tego, Który jest Drogą, Prawdą i Życiem, przystępujemy przy pomocy Bożej do wydania Objawień Bożych, do­tyczących Dzieła Wielkiego Miłosierdzia, ofiarowa­nego światu, jako ostatni dla niego ratunek. Dzie­ło to jest wypełnieniem Apokalipsy, czyli Objawień św. Jana Apostoła, które odnoszą się do Czasów Ostatecznych i Przyjścia Królestwa Bożego na ziemię. Dlatego należyte rozumienie ich, oraz żywa wiara w nie są konieczne dla wszystkich, którzy mają nadzieję w Miłosierdziu Bożem. „Błogosławiony, powiada św. Jan w swej Księdze Objawień, kto zachowuje słowa proroctwa Księgi tej." (Obj. 22, 7). Z drugiej zaś strony grozi: „A oświadczam każdemu słuchającemu słów proroctwa tej Księgi: Jeśliby kto przyłożył co do nich, na tego Bóg nałoży plagi, opisane w tej Księdze; i jeśliby kto ujął ze słów Księgi tego proroctwa, odejmie od niego Bóg udział w Księdze żywota i Mia­sta Świętego i w tem, co jest napisa­ne w tej Księdze. (Obj. 22, 18, 19). Mając to na uwadze, Najmilsi Bracia i Siostry, powinniśmy wiedzieć, co nam jest od Boga darowane, i pilnie rozważać Tajemnice Królestwa, które nam dano poznać, abyśmy urządzając życie nasze według nich i omywając szaty swoje we Krwi Barankowej, mogli wejść przez Bramy do Miasta na Gody Barankowe, gdzie już nie pod zasłoną, jako teraz, ale twarzą w twarz będziemy oglądać Oblubieńca i Oblubienicę, spoczywając u Stołu Eucharystycznego, jako powiedziane jest w Ewangelii św: „Błogosławiony ten, kto będzie jadł Chleb w Królestwie Bożem“ (Łuk.14,15). Mamy bowiem wyjść naprzeciwko Oblubieńca i Oblubienicy, przeto powinniśmy mieć napełnione lampy umysłu i serca naszego najczyst­szą Oliwą Światła Ducha Świętego w nas, abyśmy gdy się da słyszeć o północy ciemności tego świa­ta wołanie: „Oto Oblubieniec idzie, wynijdźcie naprzeciwko Niemu," — nie byli podobni onym głupim pannom, które dopiero wtedy chciały dowiedzieć się o ofiarowanem światu Miłosierdziu Bożem, aby skorzystać z niego, i oczyściwszy swe lampy, zajaśnieć prawdziwą mądrością i Miłością Bożą. Wtedy już nie będzie czasu ani na żal i skruchę, ani na ćwiczenie się w cnotach właściwych powołaniu naszemu. Gotujmy się więc, i zawsze bądźmy gotowi, bo nie wiemy, którego dnia, albo której godziny Pan nasz przyjdzie. „Tak mówi Ten, który świadectwo daje o tych rzeczach: Zaiste przyjdę rychło. Amen. I owszem przyjdź, Panie Jezu. Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa z wami wszystkimi. Amen." (Obj. 22, 20, 21).

Jan Marya Michał Biskup Maryawitów.

Płock, dnia 25 Lutego 1922 roku,
przy Świątyni Miłosierdzia i Miłości.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Jan Maria Michał Kowalski, Maria Franciszka Kozłowska.