Dziecięce smutki
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Dziecięce smutki |
Pochodzenie | Patrząc na moich synków |
Wydawca | nakładem Janiny Ejsmond |
Data wyd. | 1931 |
Druk | Piotr Pyz i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
DZIECIĘCE SMUTKI.
Płacze mały cielaczek i nie chce jeść trawy...
Pewnie jego Tatuś pojechał do Warszawy.
Żrebaczek ociera łezki z rozrzewnieniem.
Pewnie go jego niania chciała uczesać grzebieniem.
W gęstym zbożu piszczą małe szare myszki.
Ktoś im postawił bańki lub dał olejek z łyżki.
A najgłośniej drze się w ciemnym lesie sójka,
bo pewno nie dostała cukierków od wujka.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Ejsmond.