<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Gloger
Tytuł Encyklopedia staropolska (tom II)
Indeks stron


Kabat, kabacik, od wyrazu perskiego kaba, znaczącego krótki kaftan. „Kabatkowie“ — przezwisko mieszkańców okolicy jeziora Łebskiego, noszących długie kabaty. Kabaty były już w XVI wieku męskie i żeńskie. Rachunki pośmiertne kr. Zygmunta Augusta obejmują obok żupanów, kopieniaków, koletów i „kabaty.“ Starowolski do ubiorów codziennych i domowych zalicza „dołomany i kabaty niemieckie.“ Inni pisarze wzmiankują, że niewiasty nosiły kabaty cudzoziemskie, z tyłu sznurowane, bez fałd, bywały ze złotogłowiu. Kabat czamletowy zapisuje Dydyńska Annie Siemińskiej 1653 r. Zbylitowski pisze:

On sobie dał urobić kabat porzezany (porozcinany),
Ten pludry jako wory, ten zaś przeszywany
Telej i t. d.

Zamianę długiego stroju polskiego na krótki niemiecki zwano przekabaceniem się i słowem tem określano zmianę sposobu myślenia. Prawa miejskie niemieckie przyniosły do Polski z rozmaitością tortur także przyrząd do zamykania więźniów, zwany „kabatem.“ Haur też w „Ekonomice“ zaleca, że „urzędnik powinien mieć w dworze instrumenta gotowe, w któreby na prędce więźnia wsadzić mógł, t. j. łańcuch, kabat abo gąsiora i kunę.“


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Gloger.