Encyklopedia staropolska/Kocz
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Encyklopedia staropolska (tom III) |
Indeks stron |
Kocz, dawniej kotcz lub kotczy, wóz kryty węgierski zwany po węgiersku kocsi, prawdopodobnie jest to przymiotnik od nazwy wsi węgierskiej Kocs, położonej pod miastem Raab, gdzie najpierw wyrabiano takie wozy. Karłowicz przytacza kilka nazwań powozów od miejscowości: nejtyczanka od Neu-Fitschein, landara od miasta Landau, a słynęły przecie i bryki brodzkie i szydłowieckie. Już Herbersztein, który za czasów Zygmunta I jeździł trzy razy przez Polskę do Moskwy, wspomina o podarowaniu mu przez Radziwiłła „woza węgierskiego, zwanego kotczi.“ Wozy takie bywały dwu, cztero i sześciokonne, u możnych kobiercami obijane, jak to np. pisze Zbylitowski w XVII w.:
Kiedy owe kotcze swoje ubieracie,
I drogiemi kobiercy tak je obijacie.
Knapski określa: „wóz do wożenia rzeczy, person, potrzeb, jako u nas kotczy pospolity we 2, we 4 konie.“ Starowolski narzeka, że „teraz bez strojnie obitych kotczych i do obozu już jechać nie chcemy.“ Bielski w XVI w. pisze: „Wjechali posłowie nasi do Paryża na kotczych bardzo świetnie.“ To ubieranie kotczych kobiercami stąd pochodziło, że kolebki i karoce paradne nie nadawały się do dalekich podróży, wobec ówczesnych powszechnie złych dróg i mostów. Kotczy koń zwał się koń dobry pociągowy, a kotszysz (ob.) był woźnica.