<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Gloger
Tytuł Encyklopedia staropolska (tom III)
Indeks stron


Laudum (z łacińskiego laudo — chwalić). Tak nazywali Polacy uchwały sejmików ziemskich i wojewódzkich, wogóle zjazdów prowincjonalnych, jednomyślnością zazwyczaj stanowione. Jednomyślna uchwała ziemska, laudum terrestre, stawała się zwykle obowiązującem wszystkich prawem miejscowem. W Mazowszu np. istniała uchwała ziemska, że wolno było kmieciowi na św. Marcin oddalić się z gruntu za rękojmią, iż opuszczonego pana zaspokoi w razie, gdyby był mu co winien. W rzeczywistości rządziły Rzplitą nie sejmy, ale lauda ziemskie i wojewódzkie, z któremi posłowie przyjeżdżali już na sejmy (ob. Instrukcje sejmikowe), aby uzyskać dla swych praw potwierdzenie Rzplitej. Jeżeli zważymy, że były to uchwały samowładnej szlachty, dotyczące nieraz ludu poddanego, i porównamy je ze współczesnemi prawami o poddanych zagranicą, to szlachta polska nic na tem nie straci, ale zyska. Ks. Franciszek Jezierski w XVIII w. pisze o laudach: „Widać czasem w laudach miasto uchwały użytecznej, uchwały podchlebstwa, np. żeby wojewody portrety rozwieszać po Grodach. Jedno tylko laudum województwa Sieradzkiego warte od potomności uszanowania i wdzięczności, którym obywatele obowiązali się Żydów rugować z karczem swoich“.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Gloger.