Encyklopedia staropolska/Pasamonicy
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Encyklopedia staropolska (tom III) |
Indeks stron |
Pasamonicy. Tak nazywali się szmuklerze, którzy wyrabiali: pasy, paski, frędzle i wszelkiego rodzaju pasamony i taśmy do bramowania i ubierania sukni. O pasamonikach krakowskich mamy wiadomość w aktach tego miasta, że np. w roku 1365 układali się z rymarzami z ulicy Grodzkiej, iż rymarze mają pasy wybijać cyną a oni mosiądzem i że pasamonicy nie będą wyrabiać pasów ruskich, ani szytych wędzideł. Cechy licznych pasamoników znajdowały się nietylko w miastach znacznych, jak: Kraków, Lwów, Wilno, Gdańsk, Warszawa, Lublin i Poznań, ale także po wielu miasteczkach niewielkich, np. w Gostyniu, Żarnowie, Kole, Warcie, Kamionce strumiłowej i t. d. W Krakowie mieli pasamonicy jedną basztę do obrony w razie oblężenia. Bartłomiej Groicki za czasów Zygmunta III wspomina o paskach z jedwabiu tkanych i okowanych. Włosy związywano pasamonikiem jedwabnym z drobnemi nitkami srebrnemi. Pasamonik, który dostarczył burty czyli „pasamany“ do liberyi koronacyjnej Stanisława Augusta, trudnił się dziedzicznie tem rzemiosłem. Ojciec jego wytkał je dla Augusta III a dziad dla Augusta II. Pierwszego z Sasów były najkosztowniejsze, drugiego najszersze, a ostatniego króla najpiękniejsze. Ign. Krasicki pisze:
Ten, co gdy był sam sługą, dobre miewał pany,
Porzuciwszy niedawno podłe pasamany,
Co się niegdyś pokornie nazywał Maciejem,
Dziś jest Jaśnie Wielmożnym Mości Dobrodziejem.