<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Gloger
Tytuł Encyklopedia staropolska (tom IV)
Indeks stron


Szachy. Gra w szachy, zwana dawniej sakami, znaną już była w Polsce od wieków średnich. Jeden z dawnych herbów polskich zwany Wczele, wszczele albo pczele z proklamacją „szachownica” przedstawiał na tarczy herbowej szachownicę ośmiorzędową po 8 pól w każdym rzędzie. Taki rysunek mamy już z r. 1461. Prof. Piekosiński (w „Heraldyce polskiej wieków średnich”, str. 173) podaje rysunek tego herbu z pieczęci Dobrogosta Włościejowskiego, ziemianina wielkopolskiego z r. 1382. Szachownica na tej pieczęci, jak rysunek tu dołączony przedstawia, składa się tylko z 4 rzędów po 4 pola w każdym. Ł. Górnicki wyraża się w „Dworzaninie”, że „Gra w szachy jest czysta a rozumu bystrego zabawa”.

Szachownica na pieczęci Dobrogosta Włościejowskiego z r. 1382.
Marek Hieronim Vida, biskup w Alba, poeta nowo-łaciński, urodzony w Kremonie roku 1480, napisał poemat dydaktyczny p. t. Scacchia ludus, dał więc przykład Janowi Kochanowskiemu do napisania „Szachów”, który jednak naśladował go tylko w pewnych szczegółach gry szachowej. Cały zaś pomysł, czyli fabuła poematu, jest odmienny u obu poetów. Poemat Kochanowskiego, wydany po raz pierwszy u Wierzbięty r. 1566, obejmuje wierszy rymowanych 602. Poeta tak w nim opisuje grę samą:

Stanęli przeciw sobie dwa Królowie,
Korona złota na każdego głowie.
Tamże zarazem wedle boku żony –
Ta swego z lewej, owa z prawej strony.
Pop jeden słucha Królowej spowiedzi.
A drugi sobie wedle Króla siedzi.
Po nich rycerze na koniech we zbroi,
Każdy z nich pewnie swego się nie boi.
Na skrzydła srogie słonie postawiono
A z nich się Rochom bronić polecono,
Wtóry rząd wszystek pieszy zastąpili i t. d.

Jerzy Samuel Bandtkie napisał o tym poemacie rozprawę czytaną w Towarzystwie naukowem i ogłoszoną r. 1826 w 11-ym tomie roczników tegoż towarzystwa. W pomnikowem wydaniu dzieł Jana Kochanowskiego (Warszawa, 1884 rok) „Szachy” jego opracował krytycznie Wł. Niedźwiedzki a objaśnienie gry szachowej napisał Winc. Korotyński. U Lindego znajdują się objaśnione pod właściwymi wyrazami różne nazwy z tej gry np. Met. Gra w szachy, pochodząca pierwotnie z Indyi, gdzie sanskrycka jej nazwa powstała od czworakich oddziałów wojska indyjskiego, przywieziona do Europy ze Wschodu przez krzyżowców, do których należał też jeden z synów Bolesława Krzywoustego, Henryk ks. sandomierski, musiała być w Polsce szeroko upowszechniona, skoro widzimy ją szeroko rozpierającą się w heraldyce, w porównaniach krasomówczych, a nawet w artykułach karnych prawodawstwa. Herbem województwa Kaliskiego była niegdyś sama tylko szachownica, na której potem dopiero osadzono głowę żubra. Herb Roch, co w dawnym języku szachowym oznacza wieżę, ma właśnie czarną wieżę w polu białem. Herb Karęga na Litwie, Kizynek i Szachman w Prusiech polskich, herby ogólne polskie: Wieruszowa, Wczele, z szachów zapożyczają godeł. Niejedno też wyrażenie staropolskie przenośne ma w grze szachowej wyraźne swe godło. Salomon Rysiński, Lublinianin, który na początku XVII wieku drukował przysłowia polskie w Lubczu litewskim, przytacza wyrażenia: „Szachem padać“, – „Albo szach, albo mat“, – „I w szachach przyjaciela poznać“. Kaznodzieje tacy, jak Skarga i Birkowski, chętnie się uciekają do porównań z gry szachowej. Statuty Łaskiego i Herburta powołują się na rozporządzenia prawne od czasów Kazimierza Wielkiego przeciwko nadużywaniu szachów jako gry hazardownej. W bibljotece ordynacyi Krasińskich w Warszawie znajduje się rękopis Jana Ostroroga, wojewody poznańskiego z pierwszych lat XVII wieku, traktujący wśród wielu innych rzeczy o szachach. „Naprzód Roch (wieża) – pisze wojewoda poznański – jest jakoby hetman królewski. Rycerz (konik, skakun) jest konny żołnierz, który stoi podle Rocha i stamtąd wypada do bitwy. Pop w Hiszpanii i Francyi ma przezwisko Delfin; we Włoszech je zowią Alfieri jakoby chorąże; w Polsce i Niemczech Popami, iż też księża w bitwach blizko boku pańskiego bywają; zowią je też drudzy Strzelcami“. Dodać należy, iż ta figura popa u Kochanowskiego, zwana obecnie w Polsce giermkiem, dotąd nazywa się u Anglików biskupem i w symbolice szachowej jest wyobrażona przez infułę. „Baba (królowa) jest najprzedniejsza sztuka między szachami; cudzoziemcy ją zowią panią, nasi nazwali babą; zowią ją też i królową. Król jest panem i on albo wygrawa albo przegrawa“. O dzisiejszem rachowaniu Ostroróg powiada: „U nas w Polszcze ten skok królewski zowią kuchnią, ale go nie używają skokiem rycerskim, ani popowym, tylko rochowym, i to aż otworzywszy pole, t. j. żeby między Królem a Rochem żadnej sztuki nie było, a Rochu, na którego stronę Król przeskakuje, wolno postawić gdzie kto chce, byle nie mijał połowice szachownicy“. „Pieszek jest jakoby drabik na obronę i poratowanie szachów więtszych, a osobliwie Króla“. Notowanie pól szachownicy, wynalezione przez Ostroroga na początku XVII w., a zasadzające się na tem, iż linje równoległe poprzeczne od góry do dołu oznaczają się literami a – h, linje zaś do nich prostopadłe od lewej ręki do prawej liczbami 1 – 8, w niczem nie ustępuje uznanemu dziś za najlepsze notowaniu Francuza Filidora, uważanemu za wynalazek jego w XVIII w., a zasadzającemu się na podobnych podstawach. Według ustawy cechowej poznańskiej z r. 1732, każdy, chcący zostać majstrem tokarskim, winien był zrobić jako majstersztyk grę szachową czarno-białą. W naszych czasach wsławiła się Helena Skirmuntowa mistrzowskiem wyrzeźbieniem figur szachowych, których opis i rysunek podał „Tygodnik Illustr.“ w r. 1875 (nr. 366, str. 13) i „Kłosy“ (nr. 587, r. 1876). Figury w tych szachach przedstawiają: króla Jana III, hetmana Jabłonowskiego, Machmuda IV, Kara Mustafę i t. d. W latach 1835 i 1844 wyszły dwie edycje książki K. Krupskiego p. n. „Strategika szachowa“.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Gloger.