Encyklopedja Kościelna/Anny św. bractwo
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom I) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1873 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Anny św. bractwo, ustanowione w r. 1578, przez Jana Dymitra Solikowskiego, arcyb. lwow. Nazwa tego bractwa miała służyć dla przechowania pamięci cnotliwej Anny Jagielonki. Ks. Siarczyński inne przypisuje mu pochodzenie (Obraz wieku panow. Zygm. III, t. 2 p. 218): „R. 1592 chcąc się różnowiercy, pisze on, i powierzchownie od katolików odróżnić, stawili się, szlachta z medalami wyobrażenia św. Tomasza Apostoła, zawieszonemi na złotych łańcuchach. Ks. Solikowski pierwszy doradził katolikom, z dozwoleniem króla, postanowić bractwo św. Anny, do którego zapisani, medale tej świętej na łańcuchach złotych nosili. Rok widocznie tu mylny, bo r. 1579 bractwo to było już zatwierdzone przez Sykstusa V. To pewna, że do bractwa tego początkowo zapisywała się sama wyższa szlachta. Jan Zamojski, kanclerz i hetman w. kor., był pierwszym jego członkiem; później zapisał się i król Zygmunt III. Wtedy to, po prawie wszystkich kościołach Polski stawiano wówczas ołtarze i zaprowadzano stowarzyszenie św. Anny, czego jeszcze ślady w wielu miejscach pozostały. Papież dozwolił członkom bractwa nosić rodzaj distinctorium, t. j. medal złoty, srebrny lub bronzowy, według możności, zawieszony na łańcuchu złotym, lub na wstędze jedwabnej; medal ten miał z jednej strony obraz św. Anny i obok N. P. z dziecięciem Jezusem na ręku, tudzież napis w około Sanctae Annae Societas; z drugiej zaś następne takie moralne zdanie: Fructus Charitatis Salus. Stowarzyszenie to ma także książkę, w polskim języku, wydaną staraniem ks. Szymona Hagenowa, kan. wolborskiego, który w ciężkiej chorobie będąc, polecił się opiece św. Anny i ślubował, po wyzdrowieniu, cześć jej rozszerzać. Otrzymawszy cel swoich życzeń, wydał książkę, która nadzwyczajnego używała powodzenia i zapalała serca braci do gorących ku swojej patronce poświęceń. Duchowni zapragnęli ją mieć w łacińskim języku, więc arcyb. Solikowski polecił jej tłumaczenie Janowi Myslanowi, bernardynowi we Lwowie, z czego ten dobrze się wywiązał. Praca jego, bardzo dziś rzadka, nosi tyt.: Societas S. Annae, Aviae Maternae Christi, Servatoris Nostri, in Polonia sub Rege Stephano, et Anna Jagellonia Regina instituta A. D. 1578 (w Zamościu, dr. akad. 1599 4, 86 str.), dedykowana Janowi Zamojskiemu, obejmuje pieśni o św. Annie, jej żywot, uwagi moralne dla członków bractwa, pożytki z tegoż bractwa, różne modlitwy, wreszcie, życzenia rozwoju i wzrostu stowarzyszenia. Z tej książki wkrótce zrobiono polskie wydanie p. t.: Bractwo św. Anny albo artykuły, ustawy, porządki, odpusty i modlitwy tego bractwa. Pierwej przez ojca Jana Myslana z Kościana, bernardyńskiego zakonu kapłana, zebrane i spisane, a potém w druk podane (Krak. 1612 8o str. 129). Na prośbę arcyb. Solikowskiego, kierunek bractwa powierzył Papież oo. bernardynom w Warszawie, przez co wszystkie ich kościoły stały się filjami, a najliczniejszy u nas i najpopularniejszy zakon ten, gorliwym krzewicielem celów stowarzyszenia. W Krakowie wznowił to bractwo r. 1846 ks. Jan Mastelski, professor liceum św. Anny, który też wydał: Nabożeństwo do św. Anny dla użytku bractwa, w Krak. 1847. R. 1859 ks. Marcin Tylkowski, penitencjarjusz przy kościele św. Anny wydał podobne dziełko: Ustawy i nabożeństwo bractwa św. Anny samotrzeciej w kościele św. A. w Krak. 1859. Bractwo to, podczas uroczystości kościelnych, występuje tam w stroju zielonym. X. S. Ch.