Encyklopedja Kościelna/Arcybiskup

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Encyklopedja Kościelna (tom I)
Redaktor Michał Nowodworski
Data wyd. 1873
Druk Czerwiński i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

Arcybiskup. I. Początek i nazwa. Arcybiskup (metropolita, archiepiscopus) jest to dostojnik kościelny, będący nietylko biskupem swojej djecezji, ale mający nadto pewne zwierzchnictwo nad biskupami djecezjalnymi jednej prowincji kościelnej, którzy z tego tytułu, odnośnie do swego arcybiskupa, nazywają się w prawie kanoniczném jego suffraganami. Początek tej supremacji sięga czasów apostolskich, chociaż nazwa arcybiskupów ukazuje się dopiero w IV w. Apostołowie zakładali kościoły w większych miastach cesarstwa Rzymskiego, t. j. w metropoljach. Od tych kościołów rozchodziła się nauka zbawienia po innych miastach, w których znowu tworzyły się gminy chrześcijańskie, a przełożeni nad niemi biskupi uważali się naturalnie związanymi, jakby duchowném synostwem, z macierzystym kościołem metropolji. Biskup więc metropolitalny nietylko miał większą powagę, jako bezpośredni następca apostolski, ale jeszcze miał poważanie, jako pasterz pierwszego w prowincji kościoła, od którego inne pochodziły i do którego uciekały się w interesach ważniejszych (Concil. Nicaen. I. a. 325, c. 6. Concil. Antioh. a 332 c. 9). Skutkiem tego zaczęto i nazwą wyróżniać tych biskupów, mianując ich metropolitami. Lecz od IV w. zaczęto i drugorzędnym kościołom dawać nazwę metropolji, ze względu na założone przez nie kościoły; wypadało więc wtedy pierwiastkowych metropolitów, od tych nowych, wyróżnić i ztąd weszło w użycie nazywać ich prymasami i exarchami (ob. exarcha), niekiedy zwano ich także arcybiskupami (archiepiscopus). Kiedy następnie na wschodzie powstawały wielkie parjarchaty, wtedy już stale tytuł Exarchów został przy pierwszorzędnych metropolitach, a przy drugorzędnych tytuł metropolitów, chociaż różnica między nimi prawie tylko na samej nazwie zależała. Na zachodzie od IX w. już stale tytuł arcybiskupów dawano metropolitom i zachowało się to aż do teraźniejszych czasów. — II. Prawa arcybiskupów. Dawniej mieli prawa jedne, które wykonywali sami, a drugie, których wraz z synodem prowincjonalnym używali. Do pierwszych (jura propria, seu reservata) należało: prawo zwoływania synodów prowincjonalnych, prezydowania na nich, przedstawiania rezolucji, które synod miał uchwalić i ogłaszania jego dekretów (Capp. Martini Bracar. c. a. 572 c. 18. Concil. Nicaen. II. a. 787. c. 6); prawo nadzoru nad biskupami suffraganami, przyjmowania przeciwko nim skarg i sądzenia ich w pierwszej instancji (Concil. Tolet. III. a. 589. c. 20. C. 5. De Appellationibus), rozpoznawania w drodze apellacji spraw osądzonych w jurysdykcji biskupiej (C. 8. De Officio judicis ordinarii); prawo uzupełnienia tego, co biskupi zaniedbali w obowiązkach do nich należących, mianowicie nominowania jure devolutionis na urzędy kościelne, jeżeli je biskup rozdawał przeciwko kanonom i prawu (Concil. Nicean. II. a. 787. c. 11. C. 5. De supplenda negligentia praelatorum); nakoniec prawo potwierdzania biskupów w prowincji nominowanych lub wybranych, konsekrowania ich i odbierania od nich przysięgi kanonicznego posłuszeństwa (C. 11. 20. 32. X De Elect. (I. 6) c. 13. X de Major. et 0. I. 33). Prawa, które arcybiskup mógł wykonywać tylko za zgodą synodu prowincjonalnego (jura communia), były: prawo udzielania odpustów, mających ważność w całej prowincji (C. 15. X De Poenit. et Remiss. III. 39); wykonywania jurysdykcji karnej nad biskupami suffraganami (C. 29. X De Praeb. III. 5), z prawem rekursu do Papieża i prawo ich składania z urzędu, również z rekursem i potwierdzeniem wyroku przez Papieża. — Skoro od XVII w. zwyczaj odbywania synodów zaczął upadać, prawa też arcybiskupów, od synodów prowincjonalnych zależne, zostały w zawieszeniu, a te, które dawniej sami wykonywać mogli, zwolna do Papieża przeszły. — Obecnie prawa arcybiskupów są następujące: a) Co do jurysdykcji bardzo ścieśnione. Arcybiskup może w drodze apellacji, w drugiej instancji, sądzić sprawy do kompetencji biskupiej należące, skoro, przez właściwych biskupów, już w pierwszej instancji osądzone zostały; może czuwać nad spełnieniem przepisów soboru trydenckiego, o zakładaniu seminarjów djecezjalnych i nad rezydowaniem biskupów suffraganów we właściwych djecezjach; zaniedbującym swe obowiązki suffraganom, może je przypominać, a w razie uporu Papieżowi donosić; jeżeli, w razie zawakowania stolicy biskupiej, kapituła w czasie przepisanym nie wybierze wikarjusza kapitularnego i ekonoma biskupiego, arcybiskup to zaniedbanie uzupełnić powinien prawem dewolucji (Conc. Trid. sess. XXII. c. 18. sess. XXIV c. 16. de Reform.). Nad biskupami suffraganami arcybiskup karnej jurysdykcji nie posiada; bo chociaż może rozpoznawać ich występki, nie pociągające za sobą kary depozycji, jednak na to powinien zwołać synod prowincjonalny. Próby powrócenia arcybiskupów do dawniejszych praw jurysdykcji, Stolica Apostolska zganiła i odrzuciła (Pius VII, w sprawie prowincji wyższego Renu, not. z d. 10 Sierp. 1819. r. n. 41. Leon XII Bull. Ad Domini. greg. custod. III Idus April. 1827. n. 6). — b) Ze względu na wysoki stopień, jaki arcybiskupi zajmują w hierarchji kościelnej, oprócz prerogatyw zwyczajnych biskupom, używają jeszcze honorowych przywilejów kościelnych i politycznych. I tak, z oznak kościelnych używają, więcej niż inni biskupi, paljusza, który od wieku piątego był szczególném wyróżnieniem niektórych metropolitów, potém stał się oznaką godności metropolitarnej, a nareszcie uznany został jako znak godności, łączący arcybiskupa ze Stolicą Apostolską (ob. Paljusz); używają też podwójnego krzyża, który arcybiskup w uroczystych okolicznościach i w swojej djecezji może kazać przed sobą nosić, ale nie w obec kardynała legata. Co do tytułów i stopni politycznych, arcybiskupi posiadają takie, jakie im zwyczaj lub właściwe rządy przyznały. W Austrji niektórzy mają tytuł książęcy, w Bawarji, prowincjach Nadreńskich, tytułują ich „Excelencja,“ w Prussach, „Wasza Łaskawość,“ we Francji „Wasza Wielkość“ i „Monseigneur“ we Włoszech „Monsignore“ i t. d.X. A. S.