Encyklopedyja powszechna (1859)/Abbrewijacyje cz. Abbrewijatury

<<< Dane tekstu >>>
Autor Fryderyk Henryk Lewestam
Tytuł Encyklopedyja powszechna
Tom Tom I
Rozdział Abbrewijacyje cz. Abbrewijatury
Wydawca S. Orgelbrand
Data wyd. 1859
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
Artykuł w Wikipedii Artykuł w Wikipedii
Abbrewiacyje czyli Abbrewijatury, t. j. skrócenia w piśmie, używane dla oszczędności czasu i miejsca, lub téż dla tego, żeby nie każdy mógł pismo tak skrócone przeczytać. Są to albo prawdziwe znaki zastępcze, albo wprost tylko skracające wyraz lub syllabę do kilku jedynie głosek, częstokroć do jednej głoski początkowej. W najdawniejszych czasach, gdy używano jeszcze pisma uncyjalnego i lapidarnego, w ogóle skracano tylko syllaby, wyrazy, formuły i powszechnie znane wyrażenia, jak np. na pomnikach, kamieniach, monetach i. t. d. Dopiero gdy zaczęło używać drobnych liter greckich i łacińskich, wynalezionych dla skrócenia roboty przez przepisywaczy, pojawiły się właściwe abbrewiacyje syllab, podwójnych spółgłosek, dwugłosek i całych wyrazów. Rękopisma greckie przepełnione były Abrewijacyjami, a nieraz ten tylko potrafił je odczytać, kto formalnie uczył się greckiej Paleografii (ob.). Z rękopismów znaki te przeszły także w edycyje drukowane pisarzy greckich i dopiero w ostatnich czasach zupełnie zostały zaniechane. Dawniejsze grammatyki greckie obejmują z tego powodu spisy najużywańszych Abrewiacyi. U Rzymian skrócenia te nazywano notae czyli compendia scribendi, a cechowi pisarze, znaków tych używający, zwali się notarii (ob.). Abrewiacyje były troiste: całych wyrazów lub syllab, zwane sigla czyli siglae (u Cycerona literae singulae); przemiany liter dla stajemniczenia pisma; nakoniec znaki dowolnie wymyślone, jakich np. używają dotąd jeszcze lekarze, kupcy i t. d. Sygle znowu dzieliły się na skrócenia syllab, wyrazów i całych frazesów. W ogóle wszystkie Abrewiacyje rzymskie znane są pod imieniem Notae Tironianae, na pamiątkę Tulliusza Tirona, uczonego usamowolnionego niewolnika Cycerońskiego, który ich wprawdzie nie wynalazł, lecz ułożył je w pewien systemat i w powszechne wprowadził użycie. Seneka wylicza ich do 5,000. W późniejszych rękopismach i dyplomatach Abrewiacyje ograniczają się jedynie na opuszczenie, a bardziej jeszcze na ściąganiu liter, zkąd zwłaszcza powstał tak zwany monogram (ob. ), czyli cyfra imienna. Spisy zwykłych Abrewiacyj w dyplomatach, oraz prawidła wyjaśniania ich, znajdują się we wszystkich dziełach traktujących o nauce tego rodzaju dokumentów czyli „dyplomatów“ (ob.). O Abrewiacyjach wydarzjających się w piśmie i w użyciu codzienném, ob. właściwe głoski w naszej Encyklopedyi; o znakach abrewiacyjnych zaś w rozmaitych naukach i sztukach, ob. pojedyńcze o tych przedmiotach artykuły, jak np. astronomija, muzyka i t. d. — O piśmie sekretném ob. Cyfra i Decyfrowanie; o nowożytnych szybkopisarzach ob. Stenografija. — Abrewiacyje używane są także w języku sławiańskim i w księgach cerkiewnych; ob. Titły F. H. L.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Fryderyk Henryk Lewestam.