Encyklopedyja powszechna (1859)/Ad hominem
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Encyklopedyja powszechna |
Tom | Tom I |
Rozdział | Ad hominem |
Wydawca | S. Orgelbrand |
Data wyd. | 1859 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Ad hominem, wyrażenie łacińskie, znaczy dosłownie do człowieka, używa się jedynie o dowodach, czyli argumentach tak zwanych osobistych, to jest zwycięzko pokonywających przeciwnika użyciem własnej jego broni. Sławnym jest argument ad hominem, użyty przez Cycerona w obronie Ligaryjusza. oskarżonego przez Taberona, że w Afryce walczył przeciw Cezarowi: „Ale pytam się,“ mówi Cycero, „któż to Ligaryjuszowi poczytuje za zbrodnię, że był w Afryce? Jest to człowiek, któryby sam tam być pragnął i który na to jedynie się użala, iż mu Ligaryjusz w tém stanął na przeszkodzie; człowiek, który sam podnosił oręż przeciwko Cezarowi. Powiedz nam, Taberonie, cóźeś ty z mieczem w ręku robił na polach farsalskich? Czyją tam krew przelać pragnąłeś, w czyjej piersi zatopić twoją włócznię? Na kogo wrzał tam dzielny twój zapał? Jakiego wroga ścigały ręce twoje i oczy? Jakie były twe chęci? jakie życzenia?“ Plutarch wspomina, że Cezar, przed którego sądem toczyła się sprawa, na takie słowa Cycerona ze drżeniem upuścił wyrok skazujący Ligaryjusza, który już trzymał w ręku; taki tryjumf odniosła wymowa, wsparta potężnym i szczęśliwym argumentem ad hominem. F. H. L.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Fryderyk Henryk Lewestam.