Hej, użyjmy żywota

<<< Dane tekstu >>>
Autor Adam Mickiewicz
Tytuł Hej, użyjmy żywota
Pochodzenie Bukiet pieśni światowych
Redaktor Józef Chociszewski
Wydawca Jarosław Leitgeber
Data wyd. 1901
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Hej, użyjmy żywota!
Wszak żyjem tylko raz;
Niechaj ta czara złota,
Nie próżno wabi nas.
Hejże do niej wesoło!
Niechaj obiega w koło;
Chwytaj i do dna chyl
Zwiastunkę słodkich chwil.
Po co tu obce mowy?
Polski pijemy miód:
Lepszy śpiew narodowy,
I lepszy bratni ród.


W ksiąg greckich, rzymskich steki
Wlazłeś, nie żebyś gnił;
Byś bawił się Greki,
A jak Rzymianin bił.
Ot tam siedzą prawnicy,
I dla nich puhar staw:
Dzisiaj trzeba prawicy,
A jutro trzeba praw.
Kto metal kwasi, pali,
Skwasi metal i czas:
My ze złotych metali
Bacha ciągnijmy kwas.
Wymowa wznieść nie zdoła
Dziś na wolności szczyt;
Gdzie przyjaźń, miłość woła,
Tam bracia cyt, tam cyt!
Ten się wśród mędrców liczy,
Zna chemią, ma gust,
Kto pierwiastek słodyczy
Z lubych wyciągnął ust.
Mierzący świata drogi,
Gwiazdy i nieba strop,
Archimed był ubogi,
Nie miał gdzie oprzeć stóp.


Dziś, gdy chce ruszać światy,
Jego Newtońska Mość,
Niechaj policzy braty
I niechaj powie: dość.
Cyrkla, wagi i miary
Do martwych użyj brył:
Mierz siłę na zamiary,
Nie zamiar podług sił!...
Bo gdzie się serca palą,
Cyrklem uniesień duch;
Dobro powszechne skalą,
Jedność większa od dwóch.
Hej, użyjmy dziś żywota!
Wszak żyjem tylko raz!
Tu stoi czara złota,
A wnet przeminie czas.
Krew stygnie, włos się bieli,
W wieczności wpadniem toń:
To oko zamknie Feli,
To filarecka dłoń.

A. Mickiewicz.



Zobacz też edytuj


 
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adam Mickiewicz.