Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852)/Okres V/44
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852) |
Część | Okres V |
Rozdział | Bractwo polskie w powiecie śremskim |
Wydawca | Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów |
Data wyd. | 1918 |
Druk | Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów |
Miejsce wyd. | Poznań |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Kiedy wskutek ograniczenia wolności stowarzyszeń Liga Polska rozwiązała się, powiat śremski, oceniając zbawienne, choć mało liczne jeszcze owoce owej wspólnej około rzeczy publicznej pracy, postanowił nie przerywać jej i przez nowy, a do nowego prawa zastosowany związek tem gorliwiej zająć się wielkim celem narodowego kształcenia się. W tej myśli powstało 1850 r. Bractwo polskie w powiecie śremskim, którego Dyrekcya, stosownie do ustaw, ogłosiła 10 lipca 1853 r. sprawozdanie z czynności Bractwa od r. 1850—1853. Sprawozdanie to obejmowało wszystko, cokolwiek się w przeciągu trzech lat stało w powiecie.
Istniejących instytucyi, celom Bractwa odpowiadających, było w owym czasie 12 i to:
1) Bractwo Polskie, 2) Towarzystwo Pomocy Naukowej, 3) Towarzystwo oszczędności i pożyczek wekslowych, 4) Spółka powiatowa, 5) Komisya wsparcia, 6) Komisya czytelnictwa, 7) Bractwo św. Wincentego à Paulo, 8) Bractwo grzebania umarłych, 9) Dom przytułku dla chorych, 10) Dom przytułku dla dzieci, 11) Towarzystwo Muzyczne, 11) Towarzystwo Agronomiczne.
Bractwo lub poszczególni jego członkowie zajmowali się przyprowadzeniem do skutku założenia gimnazyum katolickiego w Śremie, tudzież przyjętych przez Komisyą, a następnie przez stany powiatowe projektów: utworzenia Kasy powiatowej oszczędności i pożyczek, oraz połączenia drogami żwirowemi wszystkich miast w powiecie.
Ogólny obraz czynności Bractwa polskiego w powiecie tak się przedstawiał:
1) „Bractwo Polskie", uważane jako stowarzyszenie przewodniczące wszystkim innym w powiecie, przyjęło na siebie tak zasługę, jak odpowiedzialność za szczegółowe prace wszystkich owych 12 instytucyi. Pomocniczymi środkami działania były dla Bractwa gorliwość w pracy poszczególnych Dyrekcyi, tudzież zgromadzone tak samo przez Bractwo, jak przez poszczególne Dyrekcye materyalne zasoby.
Skład Dyrekcyi Bractwa był w r. 1853 następujący:
Szmitkowski, przewodniczący, ks. Borowicz, podskarbi, Cezary Plater, zastępujący sekretarza, oraz dyrektor w obwodzie śremskim, ks. Pluszczewski i Erazm Raczyński w obwodzie bnińskim, ks. Janicki i Górski w obwodzie kórnickim, ks. Szubert i Janicki w obwodzie Mosiny, Stanisław Zakrzewski i Adamski w obwodzie Żabna, Moraczewski i Zakrzewski w obwodzie Brodnicy, Wilczyński i Tomczak w obwodzie Krzyżanowa, Kęszycki i ks. Klemczyński w obwodzie Błociszewa, ks. Zieliński i Dzierzbicki w obwodzie Mórki, Stojanowski i Kranosielski w obwodzie Kunowa, ks. Laferski i Łaszczewski w obwodzie Jeżewa, Zatorski i Benda w obwodzie Jaraczewa, Chodacki i Trymelski w obwodzie Chwałkowa, Niegolewski i ks. Piechocki w obwodzie Mchów, ks. Hübner i Zaniecki w obwodzie Książa, Jackowski i Szczepaniak w obwodzie Wieszczyczyna.
Wpływ ogólny funduszów Bractwa od jego założenia
|
Wpływ przeto ogólny funduszów Bractwa przeniósł rzeczywiście wydatki, ale że kasy poszczególnych Dyrekcyi osobno trzymane być musiały, ciążyło przeto zawsze na Bractwie pokrycie niedoboru w Dyrekcyach poszczególnych, a mianowicie 200 talarów, wydanych na urządzenie Domu przytułku dla chorych, oraz 100 tal. przeszło na utrzymanie Domu przytułku dla dzieci, tudzież 50 tal. na Towarzystwo Muzyczne. Na pokrycie tych wypłat znajdowało się pozostałości w kasie samego Bractwa 173 tal., tudzież zaległości od członków Bractwa 164 tal., wogóle 337 tal.
2) Towarzystwo Pomocy Naukowej dzięki gorliwości podskarbiego najczynniejszem okazało się w powiecie śremskim. Skład Dyrekcyi był: Cezary Plater, przewodniczący, sędzia Porawski, podskarbi, ks. Klemczyński, sekretarz, Znaniecki, radca, Kęszycki, radca, Szmitkowski, radca.
Zaległości prawie nie było żadnych, składki stałe wynosiły rocznie około 1000 talarów.
3) Towarzystwo oszczędności i pożyczek wekslowych okazało się w praktyce nie tylko instytucyą możebną, o czem przez długi czas wątpiono, ale nadto bardzo kwitnącą i przynoszącą niezaprzeczone dla powiatu korzyści:
Towarzystwo wypożyczyło 408 osobom sumę 32,830 tal. 24 sgr. i to 31 właścicielom wiejskim 5,416 tal. 20 sgr., 205 właścicielom miejskim 16,8721 tal. 10 sgr., 27 osom, nie posiadającym własności 4,504 tal. 20 sgr., 145 włościanom 6,037 tal. 4 sgr. Ogółem 408 osobom 32,830 tal. 24 sgr.
Z tych zwrócono do kasy od 308 osób 25,492 tal. 3 sgr. i to od od 27 właścicieli wiejskich 4,666 tal. 20 sgr., od 148 właścicieli miejskich 12,527 tal. 10 sgr., od 22 osób. nie posiadających własności, 3,799 tal. 20 sgr., od 111 włościan 4,498 tal. Ogółem od 308 osób 24,492 tal. 3 sgr.
Pozostawała przeto wypożyczona u 100 osób suma 7,338 tal. 21 sgr. i to u 4 właścicieli wiejskich 750 tal., u 57 właścicieli miejskich 4,345 tal., u 5 osób, nie posiadających własności 705 tal., u 34 włościan 1,538 tal. 21 sgr. Ogółem u 100 osób 7,338 tal. 21 sgr.
Depozytów wypowiedzialnych, które były najlepszą wskazówką ufności, jaką Towarzystwo obudzało, było 9,407 tal. 25 sgr. 11 f.
Koszta administracyi, licząc w to wynagrodzenie dla pomocnika, dodanego podskarbiemu Towarzystwa, wynosiły 134 tal. 14 sgr. 7 f.
Cały zaś fundusz dnia 10 lipca 1853 r. składał się z 513 tal. 6 sgr. 4 f. w gotówce, i 7,338 tal. 21 sgr. pozostających w wekslach, wogóle 7,851 tal. 27 sgr. 4 f.
Towarzystwo, korzystając z doświadczenia przez lat 3 nabytego, oraz upewnione pomyślnym skutkiem prac swoich, postanowiło 1853 roku podnieść stopę procentową z 3½ na 4 od depozytów wypowiedzialnych, jakie od dnia 10 lipca 1853-go roku do kasy Towarzystwa składane były.
Fundusz stały Towarzystwa był jedynie fundusz za akcye wpływający, których było zaledwie 60 umieszczonych.
Skład Dyrekcyi był taki:
Cezary Plater, przewodniczący,
Sędzia Porawski, kurator kasy,
Sędzia Sterle, sekretarz,
Steinbrück, podskarbi,
Antoni Raczyński, radca.
4) Spółka powiatowa, zawiązana pierwiastkowo w celu przyjścia w pomoc miastu w budowaniu zamierzonego gimnayzum, zamieniona następnie na Spółkę powiatową stałą, okazała się również instytucyą nader pomocną. Celem jej głównym było dopomagać osobom, dającym potrzebne rękojmie, do nabywania posiadłości gruntowych mniejszych, budowania domów w mieście, oraz zakładania handlów. Od czasu zawiązania swego, t. j. od roku 1851 udzieliła Spółka pożyczek na zakupienie posiadłości gruntowych w ilości 1,500 tal., na budowanie domu w ilości 2,800 tal., na przyjście w pomoc handlowi w ilości 1,2220 tal., wogóle 5,520 tal.
Fundusz na to zebrała Spółka po większej części z pożyczek, przez osoby prywatne udzielanych, tudzież z akcyi na budowanie sali Kadzidłowskiego, w ilości 40, każda po 25 tal. przez Spółkę w obieg puszczonych, z których 32 tylko użytych i spłaconych zostało.
Spółka przygotowała materyały, potrzebne do założenia w Śremie handlu żelaza, lecz źródła fundusz nie były jeszcze zapewnione.
Dyrekcyę Spółki składali:
Miłkowski, Kęszycki, Cezary Plater.
5) Komisya wsparcia. Dochód jej jedynie z publicznych zabaw, w Śremie urządzanych pochodzący, wynosił 480 talarów w pierwszym roku, 260 w drugim, w trzecim nie było żadnego dochodu.
Komisyą wsparcia tworzyli:
Leon Szmitkowski, Konstanty Miłkowski, Ludwik Miłkowski, Cezary Plater.
6) Komisya czytelnictwa miała dochodu 270 tal. 27 sgr. 9 f., wydatku 271 tal. 12 sgr. 9 f.
Posiadała 660 książek, po parafiach umieszczonych.
W skład komisyi wchodzili:
Ludwik Miłkowski, przewodniczący, ks. Klemczyński, ks. Korytkowski.
7) Bractwo św. Wincentego a Paulo rozwinęło się nadspodziewanie w mieście Śremie. Liczyło 150 członków, którzy osobiście odwiedzali raz w tydzień ubogich i chorych dobrowolną składką zaspokajali ich potrzeby. Bractwo to wzięło na siebie urządzenie misyi w Śremie, która odbyła się w maju 1853 r. Wpływ funduszów Bractwa wynosił 835 tal., wydatek zaś 830 tal. Bractwo przeznaczyło 50 talarów na zakupienie wozu dla umarłych, wzięło też czynny udział w zawiązaniu Towarzystwa w parafii śremskiej dla przychodzenia w pomoc biednym, nie mającym za co pogrzebać swych rodziców lub krewnych. Kilku obywateli powiatu przystąpiło do Bractwa jako członkowie wspomagający.
Skład Dyrekcyi był taki: Cezary Plater, przewodniczący, Proboszcz śremski, zastępca przewodniczącego, Wikary śremski, bibliotekarz, Steinbrück, sekretarz, Czachowski podskarbi, Mężyński, ekonom Bractwa.
Od samego założenia Bractwa około 90 rodzin utrzymywanych lub wspieranych było przez Bractwo, posiedzenia odbywały się regularnie co tydzień w niedzielę po nieszporach w lokalu Ochrony miasta.
8. Bractwo kasy pogrzebowej składało się z 92 członków, a udzieliło pomocy 8 rodzinom osieroconym przez śmierć jednego ze swych członków, w ilości 44 tal. 5 sgr.
Zarząd składali: Proboszcz śremski, Steinbrück kasyer, Wieruszewski, Wędzicki.
Składki stałej nie było, oprócz wkupnego 8 sgr. 6 fen., tudzież przy śmierci każdego członka 2 sgr. 6 fen., które składał każdy, pozostający przy życiu.
9) Dom przytułku dla chorych, otworzony 1852 r. okazał się w praktyce zupełnie zadawalniającym. Atoli składki złożyli tylko obwód śremski, Brodnica, Błociszewo, części obwodu dolskiego i Książ, skutkiem czego Dom ograniczyć się musiał do przyjmowania chorych tylko za opłatą. Bractwo Polskie dało na pierwiastkowe urządzenie Domu około 200 talarów. Zarząd Domu, przekonawszy się o rzeczywistej potrzebie i możności utrzymania tej instytucyi, nie przyjął proponowanego mu odstąpienia na rzecz miasta, lecz wszedł w układ z dozorem kościelnym, do którego należało mieszkanie, w którem zakład mieścił się, i zapłacił z góry tak za sam lokal, jak za przybudowanie, które okazało się niezbędnem.
Zarząd Domu składali: Cezary Plater, przewodniczący, Dr. Hoffman, dyrektor, Aptekarz Pomorski, ekonom, Steinbrück, podskarbi, Ks. proboszcz śremski i Wojciech Fligierski.
10) Dom przytułku dla dzieci nie wywołał dostatecznego współdziałania ze strony mieszkańców miasta i powiatu. Zasilony przez Bractwo Polskie, urządzony w lokalu, na ten cel umyślnie wyporządzonym, prowadzony był wzorowo przez ochmistrzynią z instytucyi Ochron w Gostyniu.
Zarząd składali: Cezary Plater, przewodniczący, Proboszcz śremski, dyrektor, Steinbrück, podskarbi.
11) Towarzystwo Muzyczne, zawiązane w Śremie głównie w celu dania sposobności nauczycielom wiejskim uczestniczenia w wykonywaniu kompozycyi wyższych muzycznych, wpłynęło na podniesienie i ukształcenie muzycznego usposobienia, lecz w niemożności zobowiązania się członków do stałych regularnych wspólnych ćwiczeń, jak też dla braku funduszy, nie doszło do tego rozwoju, jakiby był potrzebny, aby zamierzonego przez siebie celu dopięło w zupełności. Dyrekcya urządzała koncerty i zamierzała rozszerzyć swój zakres przez wezwanie wszystkich lubowników muzyki w powiecie do ćwiczenia się w domu w muzyce, przez Dyrekcyą wyznaczonej, a następnie zjeżdżania się raz na miesiąc do Śremu, w celu wykonywania jej wspólnie.
Dyrekcyą składali: Wotpol, Hoffmann, Plater.
12) Towarzystwo Agronomiczne, zawiązane wspólnie z powiatami krobskim i wschowskim, nie rozwinęło się wcale z powodów niezależnych od woli mieszkańców powiatu śremskiego.
Taki był obraz czynności publicznych Bractwa Polskiego w powiecie śremskim lub jego członków, częstokroć osobno, zawsze jednak w duchu Bractwa działających. W r. 1852 uległo Bractwo rewizyi statutów i akt swoich, wskutek której rząd, nie znalazłszy w nich nic prawu przeciwnego, nie mógł położyć tamy dalszemu jego istnieniu.[1]
Bractwo Polskie było świetnym dowodem gorliwości obywatelskiej powiatu śremskiego.
- ↑ Sprawozdanie z czynności Bractwa Polskiego w powiecie śremskim za lata 1850—1851, 51—52, 52—53 t. j. do dnia 1 lipca 1853 r. Paryż (zeszyt 820).