[118]HYMN MŁODZIEŃCA.
Ostatnie mieciąc pioruny o chmury,
Podnoszę do was tę rękę w łańcuchu.
Słowacki.
Młodzieńcy ognistych serc,
Piorunnych myśli i woli,
[119]
Przysiężcie tyranom śmierć,
Haniebnej dumie, — swywoli!
W górę wytężcie wasz wzrok,
Duchowe rozwińcie skrzydła,
I gruby rozmiećcie mrok,
Poczwarne świata mamidła!
Robiącą rozdmijcie pierś,
Jak orły wzbijcie się w górę,
Piorunny śpiewając wiersz,
Razem uderzcie w tę chmurę!
Choć burza cofnie was w tył,
Wy ostrza pochwyćcie w dłoń,
I rąbcie skały na pył,
I bronią odbijcie broń!
Światła — wolności blask,
To hasła — Niebios skinienia,
Jutrzni ponury brzask,
To słońca jaskrawe drgnienia.
Młodzieńcy! w górę-że, w lot,
Zakrążcie nad martwą bryłą,
[120]
A wszystkich rozumów siłą
Uderzcie w kolosu grot!
Groby porosłe mchem
Pękną na grzmiący głos —
Wy je natchnijcie tchem,
Błogi przyśpieszcie los!
Młodzieńcy ognistych serc,
Robiącą nastrójcie pierś,
Wojenny śpiewając wiersz,
Przysiężcie tyranom śmierć!
J. Andrzejewski.