[136]KMIEĆ POLSKI.
Już za nasze ojcowizny,
Ni darmochy ni pańszczyzny.
Sam ksiądz pleban tak powiedział,
Że nie bajki, przecież wiedział.
[137]
Zewsząd słychać o braterce —
Jedna dusza, jedno serce,
I otucha w Bogu wspólna!
ZeŻe ojczyzna będzie wolna.
ŻaZa twe gruszki na wierzbinie,
Bies cię spiekaj Moskwicinie.
Człeka zwodzić to nie sztuka,
Pana Boga nie oszuka.
W imię Boga dalej chłopcy
Brać za kosy, precz z tąd obcy.
Imać każdy za co kto ma,
Na tych naprzód co są doma.
Gdy się dosyć będą mieli,
Stukniem i do cytadeli:
Niech się moskal dowie wreście.wreście,
Żeśmy ludzie, choć nie w mieście.
St. Bratkowski.