Kronika Marcina Galla/Księga II/Zawarte przymierze ze Zbigniewem
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kronika Marcina Galla |
Data wyd. | 1873 |
Druk | Drukarnia Józefa Sikorskiego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Zygmunt Komarnicki |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron |
Mężny tedy Bolesław, za powrotem ze zjazdu z Węgrami, wezwał na zjazd inny brata Zbigniewa, a w czasie tego obaj bracia, jeden drugiemu obowiązali się pod przysięgą, iż żaden z nich bez spólnego udziału obudwóch, pokoju z kimkolwiek nie będzie zawierał, ani wojny wypowiadał; na przypadek zaś starcia z wrogami, pomoc nieść sobie będą wzajemną i o wszelkich potrzebach pamiętać. Po takim sojuszu uchwalonym, znowuż pod przysięgą oznaczyli dzień i miejsce, w którém wojska ich miały się połączyć: a na tém i zjazd się zakończył. Wojowniczy Bolesław jednak, dla dochowania wiary układowi, na dzień i miejsce oznaczone, choć z siłą niedostateczną pospieszył przybyć, Zbigniew zaś, nie tylko wiarę i przysięgę, nieprzybywając pogwałcił, ale przeciwnie jeszcze wojska na punkt ten zdążające, z drogi nawrócił. Zkąd prawie dla całego królestwa polskiego taka szkoda i niesława miała wyniknąć, jakiej by ani Zbigniew następnie, ani kto inny zapobiedz był w stanie. Otóż, jakim sposobem przy Bożej pomocy tego niebezpieczeństwa uniknął, na karcie następnej tu zaraz, na jaśnią dobędziemy.