Kuchnia koszerna/Kawa

<<< Dane tekstu >>>
Autor Rebekka Wolf
Tytuł Kuchnia koszerna
Wydawca Księgarnia Jakóba Klepfisza
Data wyd. 1904
Druk Drukarnia W. Thiella
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz H. S. K.
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Indeks stron
633.Kawa.

O ile kawa jest już paloną, to znaczy tak długo w specjalnem naczyniu przy ciągiem przesypywaniu nad ogniem kręconą, aż wszystkie ziarna nabiorą równomiernego brązowego koloru, mielemy ją w razie potrzeby w młynku i proszek sypiemy w woreczek do kawy, który wisi na Żelaznem kołku w imbryku. A teraz nalewamy do worka gorącej wody i przykrywamy wszystko szczelną pokrywką, by pięknego zapachu kawa nie straciła. Gdy woda zupełnie przesączy się z worka, wtedy wlewamy świeżą porcję, ale worek za każdym razem musi już być zupełnie pusty. Na łut mielonej kawy bierzemy wody w objętości 3 zwykłych małych filiżanek; wtedy tylko kawa jest dobrą. Drobna ilość cykorji pozwala przyrządzić z tej samej proporcji kawy więcej filiżanek.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Rebekka Wolf i tłumacza: anonimowy.