Kuchnia koszerna/Konfitury z orzechów
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kuchnia koszerna |
Wydawca | Księgarnia Jakóba Klepfisza |
Data wyd. | 1904 |
Druk | Drukarnia W. Thiella |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | H. S. K. |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
572. Konfitury z orzechów.
Bierzemy włoskie orzechy, kiedy są jeszcze dość miękkie i twarda skorupka dość łatwo się tłucze. Przekłówamy każdy orzech najmniej w 4 miejscach i kładziemy do wody na 9 dni, przytem wodę trzeba codzień zmieniać. Następnie przystawiamy je do ognia i po 3 razowem przegotowaniu, próbujemy, czy nie są za miękkie. A teraz odcedzamy je starannie na sicie i w wydrążone dziurki wkładamy troszkę cynamonu, goździków i skórki cytrynowej. Osobno gotujemy cukier, starannie go szumując, i oblewamy nim ułożone w słoikach orzechy. Przez następnych parę dni syrop zlewamy i przegotowujemy, póki nie jest dostatecznie gęsty. Przeciętnie na 60 orzechów liczy się 2½ funta cukru, albo też ilość równą ich wadze.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Rebekka Wolf i tłumacza: anonimowy.