Leluja z lelują róża przewijana

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Leluja z lelują róża przewijana
Podtytuł 455. z p. Rybnickiego
Rozdział Pieśni rozmaitéj treści a. poważne
Pochodzenie Pieśni Ludu Polskiego w Górnym Szląsku
Redaktor Juliusz Roger
Wydawca A. Hepner
Data wyd. 1880
Miejsce wyd. Wrocław
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

455.
z p. Rybnickiego.
 
\relative b' {
\time 4/4
\set Staff.midiInstrument = #"flute"
\key g \major
\autoBeamOff
g8 g b g b4 d | e d c b8 b | a2 d,8 fis a a 
\break
a [(b)] c4  d b | g a4. g4 r8
\bar "|."
}
\addlyrics {
Le -- lu -- ja z_le -- lu -- ją ró -- ża prze -- wi -- ja -- na,
po -- wia -- da -- ją ludzie, i -- żech ma -- lo -- wa -- na.
}

Leluja z lelują
Róża przewijana, —
Powiadają ludzie,
Iżech malowana.

Ja nie malowana,
Ani rysowana,
Ale u méj matki
Pięknie wychowana.

Kiedybych ja była
U méj matki dłużéj,
Byłabych ja była
Jak kwiateczek róży.

Ale ja wyglądam
Jak biała leluja,
Przyjdę na poleczko,
Wiatr ze mną wywija.

Przyjdę na poleczko,
Robić mi się nie chce,
Spojzdrzę na słoneczko,
Wysoko li jeszcze.

Przyjdzie ku wieczoru,
Westchnę Panu Bogu,
Wezmę podłużeczkę,
Pójdę spać do brogu.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Juliusz Roger.