Listy w sprawie zwołania pierwszych zjazdów spółdzielców
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Listy w sprawie zwołania pierwszych zjazdów spółdzielców |
Pochodzenie | Braterstwo, solidarność, współdziałanie |
Redaktor | Remigiusz Okraska |
Wydawca | Stowarzyszenie „Obywatele Obywatelom” |
Data wyd. | 2012 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
Szanowny Panie! W celu rozwinięcia u nas ruchu spółdzielczego wśród ludności włościańskiej i wypracowanie dlań podstaw istotnej kooperacji, o szerokich zadaniach kulturalnych, inicjujemy zorganizowanie Zjazdu, któryby zajął się specjalnie sprawą spółek rolnych włościańskich.
Stanowisko nasze w tej kwestii daje się streścić w następujących zasadach:
1) Uważamy, że spółki rolne stać się mogą dla ludu znakomitą szkołą wychowawczą w kierunku demokracji i samorządu, rozwijając solidarność społeczną, poczucie interesów zbiorowych i umiejętności samodzielnego prowadzenia swoich spraw ekonomicznych i kulturalnych.
2) Uważamy, że mogą one podnieść dobrobyt ludu zarówno przez podniesienie kultury gospodarstw włościańskich i oświaty fachowej, jak i przez uwolnienie od pośredników w sprawie zbytu produktów gospodarstwa.
3) Uważamy także, że przez zrzeszenie małych gospodarstw chłopskich w różnych przedsiębiorstwach kultury rolnej, hodowli, produkcji i zbytu, mogą one stanowić przejście do wyższego ustroju ekonomicznego.
Ażeby tym zadaniom odpowiedzieć, spółki włościańskie powinny mieć na widoku następujące wytyczne swego rozwoju i działania: 1) dbać o to, ażeby ogół członków uczestniczył w życiu spółki i wykonywał jak najszerzej prawo wyborów, kontroli i inicjatywy, 2) udostępnić należenie do spółki najuboższym nawet warstwom ludności włościańskiej, 3) dążyć do zorganizowania przedsiębiorstw zrzeszonych, jak mleczarnie kooperatywne, owocarnie, spółki hodowli itp., 4) dążyć do polepszenia kultury rolnej za pomocą pracy zrzeszonej i do zorganizowania hurtowego zbytu płodów ziemi, 5) stworzyć kasy pomocy wzajemnej i wzajemnego ubezpieczenia oraz sądy polubowne dla rozstrzygnięcia wszelkich sporów, 6) dążyć do wytworzenia pomiędzy sobą federacji prowincjonalnej i ogólnokrajowej, i do wchodzenia w bezpośrednie stosunki handlowe ze stowarzyszeniami spożywczymi miejskimi.
Jako główny przedmiot i cel zjazdu stawiamy sprawę zorganizowania Towarzystwa, które by zajęło się rozwojem spółek włościańskich według powyższych zasad i skupiło w sobie całą intelektualną i organizatorską pracę około tego zadania.
Porządek dzienny Zjazdu proponujemy następujący:
1) Rozpatrzenie krytyczne zasad, na których rozwijać się powinien ruch spółdzielczy włościański,
2) Przegląd i krytyka istniejących u nas spółek włościańskich i kas pożyczkowo-oszczędnościowych wiejskich,
3) Zorganizowanie i zadania Towarzystwa kooperatyzmu rolnego.
Upraszamy o łaskawe zawiadomienie nas przed... czy Szanowny Pan zamierza wziąć udział w projektowanym Zjeździe, jak również o nadesłanie przed tym terminem swych uwag, projektów i referatów pod adresem następującym... Termin Zjazdu wyznaczony na... w Warszawie.
Szanowny Panie! W celu rozwinięcia u nas ruchu spółdzielczego i wypracowania dlań podstaw istotnej kooperacji, o szerokich zadaniach kulturalnych, inicjujemy zorganizowanie Zjazdu, któryby zajął się specjalnie sprawą stowarzyszeń spożywczych miejskich.
Stanowisko nasze w tej kwestii daje się streścić w następujących zasadach:
1) Uważamy, że stowarzyszenia spożywcze stać się mogą dla ludzi znakomitą szkołą wychowawczą w kierunku demokracji i samorządu, rozwijając solidarność społeczną, poczucie interesów zbiorowych i umiejętności samodzielnego prowadzenia swoich spraw ekonomicznych i kulturalnych,
2) Uważamy, że mogą one podnieść dobrobyt ludu, zarówno przez usunięcie spożywców spod wyzysku sklepikarzy, jak i przez rozwój rozmaitych instytucji pomocy wzajemnej, które mogą powstać na gruncie kooperatyzmu, jak to widzimy na przykładzie kooperatyw spożywczych Belgii i Anglii,
3) Uważamy także, że stanowią one przejście do wyższego ustroju ekonomicznego, i że w miarę opanowywania rynku mogą także rozwijać swoją własną produkcję, uspołeczniając tym sposobem przedsiębiorstwa i dochody.
To są główne idee społeczne, które widzimy w kooperatyzmie i którymi pragnęlibyśmy ożywić ruch spółdzielczy w Polsce.
Ażeby to urzeczywistnić i sprowadzić stowarzyszenia spożywcze ze stanowiska zwyczajnego geszeftu akcyjnego, na którym przeważnie dzisiaj stoją u nas, należy dbać o następujące wytyczne ich rozwoju:
1) Stowarzyszenia spożywcze powinny rozwijać się przede wszystkim wśród ludności robotniczej, której potrzeby życia najwięcej wymagają pracy zbiorowej i najlepiej uzdalniają do rozumienia wspólności ekonomicznej.
2) Powinny organizować się na podstawie możliwie niskich udziałów, spłacanych ratami lub potrącanych z dywidendy, ażeby stać się dostępnymi dla jak najszerszych mas,
3) Powinny przyjąć zasadę: jeden członek — jeden udział — jeden głos, ażeby uniknąć przewagi akcjonariuszy bogatych i wynikającej stąd demoralizacji stowarzyszeń.
4) Powinny dążyć do kapitalizowania dywidend jako funduszu wspólnego stowarzyszonych, który pozwoliłby zarówno na rozszerzenie interesów handlowych stowarzyszeń, jak i zakładanie rozmaitych instytucji kultury i pomocy wzajemnej.
5) Powinny dążyć do stwarzania swoich własnych przedsiębiorstw wytwórczych (piekarni, warsztatów szewskich, krawieckich itd.), dbając o to, ażeby warunki pracy w tych przedsiębiorstwach odpowiadały nowoczesnym wymaganiom kultury i higieny, i ażeby robotnicy byli razem współwłaścicielami przedsiębiorstw, jako członkowie stowarzyszenia spożywczego.
6) Powinny dążyć do wytworzenia federacji pomiędzy sobą w celu hurtowych zakupów, rozszerzenia swego rynku, a przez to i rozszerzenia własnej produkcji.
7) Dla zabezpieczenia swego rozwoju finansowego, powinny trzymać się prawidła wydawania towarów tylko za gotówkę, w wypadkach zaś wymagających tego, zastąpić dawanie na kredyt przez stworzenie kas pożyczkowych bezprocentowych.
8) W interesie swego rozwoju powinny także dbać o to, ażeby pomiędzy członkami wytworzył się zwyczaj kupowania wszystkiego w sklepie kooperatywnym, jako podstawy, z której wyrasta majątek stowarzyszeń.
9) Dla rozwinięcia solidarności i dla względów kultury moralnej stowarzyszenia powinny rozwijać wśród członków zasadę załatwiania swoich sporów w sądach rozjemczych polubownych i szanowania wyroków tych sądów.
10) Wreszcie powinny dbać o to, ażeby demokratyczne zasady ustawy stowarzyszeń — udział ogółu członków w kierownictwie spraw, kontrola nad czynnościami zarządu, prawo swobodnej krytyki i inicjatywy — nie były tylko martwą literą, lecz istotnie wchodziły w życie stowarzyszenia.
W powyższych punktach streszczamy swoje stanowisko jako kooperatystów i zasady, w duchu których zamierzamy pracować w ruchu spółdzielczym. Pierwszym krokiem do takiej pracy musi być zorganizowanie Towarzystwa, które by, skupiając w sobie odpowiednie siły intelektualne i agitatorskie, stać się mogło reformatorem kooperatyw spożywczych już istniejących u nas, jak również inicjatorem i rozsadnikiem nowych, rozwijających się w kierunku powyższych zasad. W tym celu właśnie, dla zorganizowania takiego Towarzystwa i rozpoczęcia pracy zwołujemy Zjazd, na który mamy zaszczyt zaprosić Szanownego Pana.
Porządek dzienny Zjazdu proponujemy następujący:
1) Rozpatrzenie krytyczne zasad, na których rozwijać się powinien ruch spółdzielczy spożywców.
2) Przegląd i krytyka stowarzyszeń spożywczych dotychczas istniejących w Polsce.
3) Zorganizowanie i zadania Towarzystwa propagandy kooperatyzmu.
Upraszamy o łaskawe zawiadomienie nas przed... czy Szanowny Pan zamierza wziąć udział w projektowanym Zjeździe, jak również o nadesłanie przed tym terminem swych uwag, projektów i referatów pod adresem następującym... Termin Zjazdu naznaczamy na... w Warszawie.
Dodatkowe informacje o autorach i źródle znajdują się na stronie dyskusji.