<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Różycki
Tytuł Modre wody
Wydawca „Bluszcz” R. 37 nr 24
Data wyd. 1901
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały poemat
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

I.

Kędy nie sięgniesz okiem
Dziewicze lasy ścielą się przed tobą
Wiekowe drzewa skarżą się z żałobą
Na monotoniję życia,
Na promienie słońca,
Które je prażą, palą
Bez końca... bez końca
I kwiaty się też żalą:
Dzwonki,
Dzikie róże,
Stokrotki,
Lilja białowłosa
Że nie codzień o świcie
Okrapia ich rosa,
Iż żadne drzewo po macierzyńsku
Im głów nie ocienia —
Więc mrą powoli;
Stłumione westchnienia
Przez gaj płyną cichy
Na dzikie rozdroże
Smutną melodyą:
Boże! Boże!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Różycki.