Nauka o oddechaniu/Przedmowa
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Przedmowa |
Podtytuł | według systemu Hindusów jako klucz fizycznego, umysłowego, duszewnego i duchowego rozwoju |
Pochodzenie | Nauka o oddechaniu |
Wydawca | Józef Chobot Księgarnia Filozoficzno-okultystyczna |
Data wyd. | 1921 |
Druk | Henryk Nowak |
Miejsce wyd. | Cieszyn |
Tytuł orygin. | The Hindu-Yogi Science of Breath |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Podajemy niniejszem społeczeństwu polskiemu w pierwszem wydaniu skromna pracę hinduskiego filozofa Ramacharaki w opracowaniu Karola Chobota, znanego Chiromanty warszawskiego, pragnąc przysłużyć się chociaż w drobny sposób do rzucania garści światła na istotę człowieka i na jeden z najważniejszych przejawów życia, jakiem jest „oddechanie“.
Tytuł książki napozór nic nie mówiący, bo któżby uważał za potrzebne zajmować się jakąś „nauką o oddechaniu“, kiedy przecież każdy i tak oddecha bez potrzeby uczenia się dopiero takiej sprawy samo przezsię się rozumiejącej!
A jednak — kto z uwagą przeczyta tę książkę — przekona się dobitnie, że wcale nie umiemy w naturalny sposób oddechać, że nasze oddechanie jest wypaczoną karykaturą oddechania a stąd i powodem wielu chorób, słabości, zaniku sił cielesnych i duchowych i przedwczesnej śmierci!
Nie znamy wogóle i nie uświadamiamy sobie ważności procesu oddechania; nie wiemy — co się podczas oddechania w nas dzieje, co ono powoduje i jak działa i wpływa na nasze zdrowie i siły cielesne i umysłowe. Nie znamy nawet dostatecznie naszych organów oddechowych i ich przeznaczenie i pracę, jaką one wykonują. Zapomnieliśmy i zatraciliśmy zrozumienie, że oddechanie jest owem prawdziwym „dechem żywota“, źródłem zdrowia, siły i życia wogóle.
O tem wszystkiem poucza nas w niezwykle jasny, prosty, przystępny i przekonywujący sposób niniejsza książka. Kto tę książkę przeczyta, dopiero przejrzy cokolwiek i pozna trochę samego siebie; jemu odsłoni się chociażby mały rąbek tajemnicy Bytu i tą świadomością będzie sowicie nagrodzony i wdzięczny autorowi, który w tak piękny, prosty i serdeczny sposób podał mu te wielkie Prawdy żywota, około których ślepy i głuchy na około chodził.
Skromna ta, nieoceniona praca tego wielkiego „Przyjaciela“ cierpiącej Ludzkości, zawiera bowiem w krótkim rysie wyczerpujący wykład zasad i warunków utrzymania i wzmocnienia zdrowia, spotęgowania sił i zdolności cielesnych i duchowych, uzdrowienia chorób i ułomności fizycznych, rozpraszania niepożądanych, szkodliwych i nieczystych myśli, uczuć i pragnień, wpływania na wolę, na nasze żądze i namiętności i nasz charakter — słowem — błogosławione, świadome oddziaływanie na wszystkie przejawy naszego życia ciała, duszy i Ducha i zasilania ich ożywczemi, twórczemi, uzdrawiającemi i wzmacniającemi prądami siły kosmicznej, siły życiodajnej — zwanej według sanskryckiego wyrażenia „praną“.
Każdy człowiek, każda matka i ojciec a przedewszystkiem każdy lekarz, nauczyciel, profesor i każdy żołnierz powinien znać zasady i prawidła „Nauki o oddechaniu“.
We wszystkich szkołach ludowych, średnich i wyższych i zawodowych powinni jej zasady wykładać i czynnie stosować. Ćwiczenia oddechowe powinne stanowić składową część musztry wojskowej a we wszystkich lecznicach, szpitalach i uzdrowiskach być stosowane i praktykowane jako walny, najskuteczniejszy i najprostszy sposób zwalczania chorób i ich istoty a nie ich zewnętrznych objawów, jakto niestety dzisiejsza medycyna prawie wyłącznie czyni, aby zmniejszyć ten bezmiar cierpienia nieszczęsnej, upadłej i zwyrodniałej ludzkości!
Oby ta praca skromna stała się źródłem i krynicą zdrowia, siły, radości i szczęścia dla tych niezliczonych rzesz utrapionych i nawiedzonych boleściami ciała i Ducha, ich lubą Pocieszycielką na ciernistej drodze ich doli i Przewodniczką do lepszej, słonecznej przyszłości.
Nakoniec nadmieniamy, że uważaliśmy za wskazane dodać na końcu tej książki jedno bardzo ważne ćwiczenie oddechowe, odnoszące się do ćwiczenia, czyli tak zwanego „masażu splotu słonecznego“, którego wartość i moc uzdrawiającą sami doświadczyliśmy.