Ołtarzyk polski katolickiego nabożeństwa/W żłobie leży
W żłobie leży, któż pobieży
Kolendować małemu,
Jezusowi Chrystusowi,
Dziś do nas zesłanemu?
Pastuszkowie przybywajcie,
Jemu wdzięcznie przygrywajcie,
Jako Panu naszemu.
My zaś sami z piosneczkami
Za wamy\i pospieszymy,
A tak tego maleńkiego
Niech wszyscy zobaczymy:
Jak ubogo narodzony,
Płacze w stajni położony,
Więc go dziś ucieszymy.
Najprzód tedy niechaj wszędy
Zabrzmi świat w wesołości,
Że zesłany nam jest dany
Emmanuel w nizkości;
Jego tedy przywitajmy,
Z Aniołami zaśpiewajmy:
Chwała na wysokości!
Witaj Panie, cóż się stanie,
Że rozkoszy niebieskie
Opuściłeś, a zstąpiłeś
Na te nizkości ziemskie?
Miłość moja to sprawiła,
By człowieka wywyższyła
Pod nieba Empirejskie.
Czem w żłobeczku, nie w łóżeczku
Na siankuś położony?
Czem z bydlęty, nie z panięty
W stajni jesteś złożony?
By człek sianu przyrównany,
Grzesznik bydlęciem nazwany,
Przeze mnie był zbawiony.
Twoje państwo i poddaństwo
Jest świat cały, o Boże!
Tyś polny kwiat, czemuż Cię śwat
Przyjąć nie chce, ne może?
Bo świat doczesne wolności
Zwykł kochać, mnie zaś w swéj złości
Krzyżowe ściele łoże.
W Ramie głosy pod niebiosy
Wzbijają się Racheli,
Gdy swe syny bez przyczyny
W krwawéj widzi kąpieli!
Większe mne dla nich kąpanie
W krwawym czeka oceanie,
Zkąd Niebo będą mieli.
Trzej Królowie monarchowie
Wschodni kraj opuszczają:
Serc ofiary z trzema dary
Tobie Panu oddają.
Darami się kontentujesz,
Bardziéj serca ich szacujesz,
Za co niech niebo mają.