Odpoczynek po Śpiewaniu
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Odpoczynek po Śpiewaniu |
Pochodzenie | Poezye Brunona hrabi Kicińskiego |
Data wyd. | 1841 |
Druk | Drukarnia przy ul. Rymarskiej 743 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Bruno Kiciński |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Jeśli się dotąd me pieśni
Dosyć przyjemnie udały,
Wolę poprzestać ja wcześniéj
I z szczupłéj cieszyć się chwały.
Lecz jeśli moje piosenki
Nie dosyć mile wam brzmiały,
Pocóż przykre tworzyć dźwięki,
I upornéj szukać chwały.
Gdyby nam życie dwojakie
Dał los, lub Jowisz syn Czasu,
Jedne na prace wszelakie,
Drugie dla zabaw i wczasu,
Wtedybym czuwał dla sławy,
Pewny choć po niéj zabawy.
Lecz życie, gdy tylko jedne
Wzięliśmy z Bogów skinienia,
Tak krótkie tak zawsze biedne,
Tak pełne trosk i zmartwienia,
I czegoż mamy biedacy
Wyrzec się nawet zabawy,
Sród przykrych trudów i pracy
Wyglądać uśmiechu sławy.
Tak żarliwe troski łożem,
By skarby powiększać dzielniéj,
Czyliż zapomniéć to możem,
Że się rodziemy śmiertelni.
Po co te troski i smutki!
Gdy wiek nasz jeszcze tak krótki.