Ogród życia (Zbierzchowski)/Droga i pielgrzym
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Droga i pielgrzym |
Pochodzenie | Ogród życia |
Wydawca | Księgarnia Polska Bernard Połoniecki |
Data wyd. | 1935 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
DROGA I PIELGRZYM
Życie — to droga i pielgrzym
Pod wiecznem krążeniem słońca.
Nikt nie zna początku drogi,
Nikt nie zna tej drogi końca.
Nikt nie wie, co było przedtem,
Nikt nie wie, co potem będzie,
Ale idziemy wciąż naprzód,
Posłuszni wyższej komendzie.
Fala za falą uchodzi,
A wciąż ta sama jest rzeka —
I życie też się nie kończy
Przez śmierć jednego człowieka.
I choć przepadnie ktoś we mgle,
Któremi droga się dymi,
To w ślady, które się kończą,
Wstępują nowi pielgrzymi.
Bo niema końca ten pochód,
Bo niema kresu ta droga,
Która człowieka — pielgrzyma
Wieczyście wiedzie do Boga.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Zbierzchowski.