Piękno (Baudelaire, 1910)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Charles Baudelaire
Tytuł Piękno
Pochodzenie Nim serce ucichło
Wydawca J. Mortkowicz
Data wyd. 1910
Druk W. L. Anczyc i Sp.
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Stanisław Korab-Brzozowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
PIĘKNO.



Jam piękna, o śmiertelni, niby sen z granitu,
A pierś ma, gdzie krwawiła niejedna pierś żywa,
Jest dla poety źródłem, z którego wypływa
Miłość wieczna i niema, jak materya bytu.

Króluje wśród lazurów, jak sfinks niezbadany;
Biel serca łączę z śniegiem łabędziego puchu;
Niszczącego harmonię nienawidzę ruchu;
I łzy są dla mnie obce i śmiech mi nieznany.

Poeci u stóp mojej wyniosłej postawy,
Którą zda się, że wzięłam od dumnych pomników,
Cały żywot swój strawią na nauce krwawej;

Bo mam, by oczarować moich miłośników,
Zwierciadła, w których świata pięknieją obrazy:
Oczy me, wielkie oczy — o blaskach bez zmazy!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Charles Baudelaire i tłumacza: Stanisław Korab-Brzozowski.