Piekło kobiet/Przedmowa do trzeciego wydania

<<< Dane tekstu >>>
Autor Tadeusz Boy-Żeleński
Tytuł Piekło kobiet
Wydawca „Bibljoteka Boy’a”
Wydanie trzecie pomnożone
Data wyd. 1933
Druk Zakł. Graf. B. Wierzbicki i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Przedmowa do trzeciego wydania

Trzy lata upłynęły od chwili gdy oddałem do druku tę książeczkę. Przez ten czas obiegła ona całą Polskę, tytuł jej stał się utartym zwrotem. Obecnie, gdy okazała się potrzeba nowego wydania, jestem w kłopocie. Książka ta jest i przedawniona, i zarazem bardziej aktualna niż kiedykolwiek. Przedawniona o tyle, że pisana była w trakcie obrad Komisji kodyfikacyjnej i starała się oddziałać na jej stanowisko. Patrzyliśmy wówczas na prace Komisji z ufnością i nadzieją. Otóż, jak wiadomo, od tego czasu Komisja zadanie swoje ukończyła, ale dziesięcioletnią jej pracę — przynajmniej w zakresie spraw, o które tu nam chodzi — przekreślono jednem pociągnięciem ołówka, aby załatwić rzeczy po swojemu. Pogrzebano rzecz — na czas nieograniczony.
Niewątpliwie przyczyniły się do tego wyniku nieprzygotowanie i bierność opinji. „Ustawa nie może być bardziej postępowa niż obywatele; nie może więcej dawać niż od niej żądają“, — tak mówili członkowie Komisji kodyfikacyjnej, i to się w ostatecznym rezultacie sprawdziło. Obecnie, czeka nas dalsza walka o zmianę niedorzecznych i morderczych paragrafów; a raczej przygotowywanie gruntu dla ich rewizji, która prędzej czy później nastąpić musi.
Skądinąd zaszły w danej dziedzinie nowe fakty. O ile sprawa piekła kobiet cofnęła się w kodeksie karnym, o tyle udało się ją pchnąć na nowe tory, popularyzując i realizując poniekąd ideę Świadomego macierzyństwa. Powstała pierwsza poradnia zapobiegania ciąży, za nią szereg innych. Stoją w tej mierze otworem najszersze możliwości.
Wydając po raz trzeci Piekło kobiet, zachowałem jego pierwotną formę. Z jednej strony, spory i dyskusje toczone w porze obrad Komisji kodyfikacyjnej mogą być dla dalszej akcji pożytecznym dokumentem; z drugiej strony, fakty, argumenty i świadectwa nic nie straciły od tego czasu na aktualności i wymowie. Poprzestałem jedynie na skorygowaniu i uzupełnieniu w odsyłaczach tych szczegółów, w których stan rzeczy uległ zmianie; zarazem pomnożyłem dawny tekst o parę rozdziałów oświetlających nowowytworzoną sytuację. W tej formie Piekło kobiet może być nadal narzędziem walki przeciw ciemnocie i zabobonowi, przeciw rutynie i okrucieństwu; — narzędziem walki o nowe, lepsze jutro.

Warszawa, w marcu 1933




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tadeusz Boy-Żeleński.