Pielgrzym (legenda Ossjaku)/Przedmowa
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pielgrzym |
Podtytuł | legenda Ossjaku |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1925 |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
PRZEDMOWA.
Czy są tematy, których w poezji poruszać nie wolno?
Czy dlatego, że arcymistrz oktawy polskiej Śmiałego Królem-Duchem stworzył, nikt ważyć się już nie winien tematu Śmiałego wziąć, jako swój własny — a tem bardziej, gdy kto pisze oktawą? — Być może.
Autor Pielgrzyma czuje się w obowiązku zaznaczyć, iż doświadczył tych skrupułów, zwłaszcza, że sugestja tamtych wielkich dróg tak była silna, iż wypadało następnie tej i owej koncepcji poniechać, to i owo zmienić, aby swego bohatera pozostawić tylko takim, jakim doń przyszedł — w szarym płaszczu wędrowca.
Z. W.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zofia Reutt-Witkowska.