[301]PIOSNKA EWY
NAD ŚPIĄCYM KAINEM.
O cicho, miło, śnij niemowlę moje,
W imię boleści naszych uśnij błogo,
Tobie łez moich wypłakane zdroje
A życie dałam ci boleści srogą!...
Byś już niecierpiał i oddał je Panu,
Może za naszą boleść nieprzemarni
Dni przeznaczonych życia twego ranu
I twej młodości ujmie grom meczarni!...
Biedne dzieciątko! Śnijże, śnij o! cicho,
Może się we snach raj ten przyśni tobie,
Cośmy przeklętą uwiedzeni pychą
Stracili w trwogi śmiertelnej żałobie!...
Przypadłszy, pierwszy piorun usłyszeli!...
Śnij przez te burze, i rozpacz co lwiemi
Szpony myśl szarpnie, gdy się uweseli!
O złóż tu główkę jasnowłosą, złotą,
Przymknij oczęta na matczynym lonie,
Co cię z boleścią dało i tęsknotą,
Za jasnym światłem, co w mgłach wiosen tonie!...
[302]
Biednesz ty dziecię, dziedzic martwej ziemi,
Damci ja kwiatków – lecz nie takie w gaju
Jakie tam były!... lew szpony dzikiem
Rozszarpie łono – jak igrał wśród raju!
Śpijże, pij błogo chłopczyno ma luba,
Po co te chmurki na niewinnem czole,
Tak dziki płacz twój … Boże! ukój bole,
Ha! tam wąż pełza!... przekleństwo i zguba!...