Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie/Wieża czarnej księżniczki w Szamotułach


Pan Przyjemski w Koźminie Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie • 50. Wieża czarnéj księżniczki w Szamotułach • Lucjan Siemieński Zaklęty zamek w Lubaszu
Pan Przyjemski w Koźminie Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie
50. Wieża czarnéj księżniczki w Szamotułach
Lucjan Siemieński
Zaklęty zamek w Lubaszu

W zamku szamotulskim stoi na dziedzińcu baszta, zwana wieżą czarnéj księżniczki. Dwa są o niéj podania. Jedni mówią, że ta księżniczka była córką dziedzica okolicznych włości, a skłoniwszy serce do młodzieńca ubogiego stanu uszła z rodzicielskiego domu. Opuszczona od wszystkich, w niedostatku i nędzy długo się w pobliższych wsiach tułała, aż nakoniec pojmana, za karę występnéj w oczach ojca miłości, w czarnéj maszce w téj baszcie zamkniętą została. Miejsce to od długiego jéj tułania Samotuła, czyli Szamotuły nazwaném zostało. Drudzy twierdzą, iż możny niegdyś dziedzic Szamotuł miał córkę, która z czarnym na twarzy kolorem, niby murzynka, na świat przyszła. Ojciec, wstydząc się pokazać światu upośledzonéj od natury córki, na całe życie zamknął ją w téj wieży.[1]
Jest jeszcze figurka wypukłéj roboty w wielkim ołtarzu w kościele umieszczona; w mniemaniu gminu jest ona obrazem czarnéj księżniczki.







  1. Współczesny Świstosław Orzelski powiada, że w Szamotułach długo była więzioną Halszka, córka x. Ostrogskiego. Szamotuły były wówczas własnością Łukasza Górki.