Przedwiośnie we Lwowie

<<< Dane tekstu >>>
Autor Tadeusz Hollender
Tytuł Przedwiośnie we Lwowie
Pochodzenie Czas który minął i inne wiersze
Wydawca A. Krawczyński
Data wyd. 1936
Miejsce wyd. Lwów
Źródło skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
PRZEDWIOŚNIE WE LWOWIE


Kiedy zdaleka wieje wiatrami,
wcześniejszem słońcem spływa różowo,
wtedy pocieszam się ulicami
— Polną, Zieloną i Czereśniową.
Chmurki wieczorem kwitną jak bukiet
pełny liljowo żółtych kolorów,
dziewczęta sypią z szelestem sukien
zapachy kwiatów, bzów i wieczorów.
Dymy nad miastem — uliczka pusta
za miastem — w Leśnej, czy w Ogrodowej...
— Pani ma dziwnie pachnące usta,
lepkie, jak krągłe pąki wierzbowe.
Płynie i śpiewa park nad głowami,
nad parkiem płyną cieniście chmury...
— nim korek słońca pryśnie do góry
sprężona wiosna musuje — nami!





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tadeusz Hollender.