Rozwiązana miotła
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Rozwiązana miotła |
Pochodzenie | Moralia |
Wydawca | Akademia Umiejętności w Krakowie |
Data wyd. | 1915 |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tom I |
Indeks stron |
Póki każdy z osobna leży z brzozy rzniętem
Dla złych ludzi karania, pręt zowiemy prętem,
Ale skoro ich w kupę kilkadziesiąt złoży,
Aż miotła, która z śmieci cały dom chędoży.
Jednak jeżeli znowu rozsypie się drobno,
Traci przezwisko miotły każdy pręt osobno,
I ni nacz się nie godzi, tylko w piec, bo suchy,
Abo więc wszywe trzepać kuśnierzom kożuchy.
Ludzie są pręty miastom; wsi, powiaty, miasta
Pospolitej rzeczy. Z tych jedno ciało zrasta
I w jednę miotłę, która, cokolwiek ją szpeci,
Wszelkich grzechów plugawe precz wymiata śmieci.
Jeśli się też wewnętrzną rozsypie niezgodą,
I miasto, i królestwo zginie swoją szkodą.
Sprawiedliwość w zwierzchności, statutów powaga,
Posłuszeństwo w pospólstwie, bo gdzie to przemaga,
Choćby żelazne, jakie widzimy u kotła,
Stargają się obręczy i rozsypie miotła.
O, jakoż tego blizko! Kto ma oczy, przyzna,
Że się wkrótce i nasza rozsypie ojczyzna.
Przepadła sprawiedliwość, powaga urzędu,
Niemasz na prawo, niemasz i na cnotę względu.
Wolność poszła w swąwolą, ani rządu, ani
Pieniędzy, bo i rządzą i sądzą pijani.
Kto mocniejszy, ten lepszy; publiczne intraty,
Nie kradzieżą, wydzierstwem idą na prywaty.
Rzekłbyś, związana miotła: kiedy się gromadą
Na sejm, na sejmik radzić o ojczyznie zjadą,
Że z niej wymiotą śmieci i wszytko, co wadzi;
Aż skoro przy swej który prywacie zasadzi,
I sejm i sejmik jedna rwie głowa pijana:
Rozsypie się w godzinę miotła źle związana.