Słownik etymologiczny języka polskiego/biesiada
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Słownik etymologiczny języka polskiego |
Wydawca | Krakowska Spółka Wydawnicza |
Data wyd. | 1927 |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
biesiada, ‘uczta’, biesiadować. Wywód jej dawny: »co innego biesiady, gdzie bies siada, znaczą?« (Potocki) równie trafny jak ów nowy, co koniecznie z siadaniem ją łączy, a w bie- albo spójkę be- (litewską, nie słowiańską), albo bez upatrywa. — Od zasiadania, zgromadzania, urasta znaczenie mówienia, ale pierwotnie biesiada ani: ‘uczta’, jak u nas, ani: ‘kasyno’, jak u Czechów, lecz wyłącznie ‘mowa’, cerk. besěda, ‘rozmowa, mowa’, jak w ruskiem, besědowati, ‘rozmawiać, prawić’. Z tego wynika raczej, że -iada jest przyrostkiem (zbiorowego znaczenia), a bies- ‘mówić’ do owego pnia, od którego bajać z inną wokalizacją; trudność w tem, że niema dalszych śladów takiego bes-, bo trackie bassara, o ‘kobiecie-wróżce’, zbyt odległe. Rus. biesiedka, ‘altanka’, tak od mówienia przezwana, jak np. dywan, co z ‘rozpraw, rady’, na ‘kobierzec’ przeszedł.