Słownik etymologiczny języka polskiego/głód
głód. Słowianie mają dwa spólne wyrazy: głód i łaknąć, tylko dla ‘głodu’, nie dla ‘pragnienia’, co każdy po swojemu wyraża (pragnę, żądam i i.); niedziw, skoro na ich prarodzinie wody było wszędzie i zawsze aż nadto. [1]
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Słownik etymologiczny języka polskiego |
Wydawca | Krakowska Spółka Wydawnicza |
Data wyd. | 1927 |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron | |
Artykuł w Wikipedii | |
Strona w Wikisłowniku |
głód, głodny, głodowy, zgłodniały, głodzić (kogo), głodować, we złożeniach głodomór (‘mrący z głodu’) i mrzygłód; głodek (oba ostatnie i nazwa roślin: głodek r. 1472, ‘aridella’, bo w przednówek kwitnie, golaszem wedle łac. herba rasa przezwany). Przestawka z prasłow. gold- (rus. gołod, czes. hlad), a to do pnia geld- (żĭld- z półgłoską), w cerkiewnem żlĭděti, ‘pragnąć’, żlĭdĭ, ‘upragnione’, serb. żudan, ‘spragniony’, żudnja, ‘żądza’, żuditi, ‘żądać, pragnąć’, a z e i z większą odmianą znaczeniową: żlěsti, żlědą, obok żladą, ‘płacić karę’, ‘pokutować’, żlědba i żladba, ‘kara’, wyłącznie w cerkiewnym języku; odmiana ě i a z e i o stała w podobnem otoczeniu (żełd-, żołd-); o zapożyczeniu cerkiewnego, zupełnie zresztą odosobnionego słowa z niem. Geld (goc. fragildan, ‘vergelten’) niema mowy, już dla ż, którego, jak i cz, pożyczki nie znają, jak i dla owej wymiany żlědą i żladą, również obcej pożyczkom. Dalsze odpowiedniki niepewne; przytaczają ind. gardha-, ‘pożądanie’, grdhjati, ‘pożąda’, z pierwotnem r(?); e byłoby wyłącznie słowiańskiem (wymiana l i r nic nadzwyczajnego; p. krzyk i klik, ‘głos’, i i.).