Skarga kanonika na kowala
Kowal na kanonika haniebnie zawzięty,
Nie uważając na stan, na charakter święty,
Niewinnie stojącego za swej kuźni drzwiami
Z tyłu rozpalonymi uszczypnął kleszczami.
Gorsząca całą wioskę straszna zbrodnia ona
Tak od Giełdy Osieckiej była osądzona;
„Kowal zgrzeszył, lecz kowal potrzebny nam jeszcze;
Kleszcze księdza zraniły, więc powiesić kleszcze!"
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tomasz Kajetan Węgierski.