Snuć miłość... (1899)
←Kochanek duchów... | Snuć miłość... Poezye Adama Mickiewicza. T. 1. (1899) Poezye miłosne i elegie Adam Mickiewicz |
Już się z pogodnych niebios oćma zdarła smutna→ |
Snuć miłość, jak jedwabnik z swych piersi nić snuje,
Lać ją z serca, jak źródło wodę z wnętrza leje,
Rozwijać ją, jak złotą blachę, gdy się kuje,
Z ziarna złotego siać ją, jak się zboże sieje,
Źródło pod ziemią, w górę wiać nią, jak wiatr wieje,
Po ziemi ją rozsypać, jak się zboże sieje,
Ludziom piastować, jako matka swych piastuje.
Stąd będzie wyższa moc twa, jak moc przyrodzenia,
A potem będzie moc twa, jako moc krzewienia,
Potem jak ludzi, potem jako moc aniołów,
A w końcu będzie, jako moc Stwórcy stworzenia.
Lausanne, 1839.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adam Mickiewicz.