Sonety (Barrett Browning, 1924)/XVII

<<< Dane tekstu >>>
Autor Elizabeth Barrett Browning
Tytuł Sonety
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“
Data wyd. 1924
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Zofia Reutt-Witkowska
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XVII

Poeto mój, dotykać możesz każdej nuty,
Jaką Bóg między Wczoraj a Jutrem roznieci,
Wydzwaniać z szumnej światów pędzących zamieci
Śpiew melodyjny, w czystem powietrzu rozsuty

Pogodnie. Przeciw kłamstwa muzyce zatrutej,
Pod ton grającej nędznym chuciom ziemskich dzieci,
Uszom niesiesz lek błogi. Bóg powierzyć chce ci
Cel ten, mnie każąc, abym czekała cię u tej

Górnej drogi. Najdroższy, jakoć zdam się na co?
Czy nadzieją, do wtóru lutni? czy wspomnieniem
Smętnem, którem się pieśni twoje ubogacą?

Czy, gdy pieśń swoją śpiewasz — palmy, sosny cieniem?
Czy grobem, kędy siędziesz, utrudzony pracą
Pieśniarską? — Wybierz! Słodkiem obdarz przeznaczeniem!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Elizabeth Barrett Browning i tłumacza: Zofia Reutt-Witkowska.