Sonety Adama Mickiewicza/Góra Kikineis
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Sonety Adama Mickiewicza |
Podtytuł | Góra Kikineis |
Wydawca | nakładem autora |
Data wyd. | 1826 |
Miejsce wyd. | Moskwa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Spójrzyj w przepaść — niebiosa leżące na dole,
To jest morze; — śród fali zda się że ptak-góra[1],
Piorunem zastrzelony, swe masztowe pióra
Rostoczył kręgiem szérszym niż tęczy półkole,
I wyspą śniegu nakrył błękitne wód pole.
Ta wyspa żeglująca w otchłani — to chmura[2]!
Z jéj piersi na pół świata spada noc ponura;
Czy widzisz płomienistą wstążkę na jéj czole?
To jest piorun! — Lecz stójmy, otchłanie pod nogą,
Musim wąwóz przesadzić w całym konia pędzie;
Ja skaczę, ty z gotowym biczem i ostrogą,
Gdy zniknę z oczu, patrzaj w owe skał krawędzie:
Jeśli tam pióro błyśnie, to mój kołpak będzie;
Jeżeli nie, już ludziom nie jechać tą drogą.
- ↑ „Ptak–Góra.” Znajomy s Tysiąca nocy. Jest to sławny w mitologii perskiéj, powielekroć od poetów wschodnich opisywany ptak Simurg. „Wielki on, (powiada Firdussi w Szah nameh) jak góra, a mocny jak twierdza, słonia unosi w szponach swoich,” i daléj: „ujrzawszy rycerzy (Simurg) zerwał się jak chmura ze skały, na któréj mieszka, i ciągnął przez powietrze jak huragan, rzucając cień na wojska jeźdzców” Obacz Hammera. Geschichte Redekünste Persiens. Wien 1818. p. 65.
- ↑ „To chmura.” Z wierzchołka gór wyniesionych nad krainę obłoków, jeżeli spójrzymy na chmury płynące po nad morzem, zdaje się że leżą na wodzie w kształcie wielkich wysp białych. Ciekawy ten fenomen oglądałem s Czatyrdahu.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adam Mickiewicz.