Z Moskwy do Irkutska/Cz.2/03: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
nowy tekst
 
+ilustracje
Linia 34:
 
Nakoniec dnia 15-go Sierpnia wieczorem. już tylko trzydzieści wiorst dzieliło ich od Tomska. Tutaj przepływały wody Tomu.
[[File:'Michael Strogoff' by Jules Férat 56.jpg|left|200px]]
*
Najpierwszą myślą jeńców było ochłodzenie się i wzmocnienie sił zimną kąpielą; ale przed urządzeniem postoju, straż nie dała zerwać szeregów. Chociaż bowiem prąd Tumu był gwałtowny, mógł jednak zachęcić do ucieczki niejednego zrozpaczonego, przedsięwzięto więc największe ostrożności. Na wodach odnogi, z łodzi Zabediero uformowano mur nieprzebyty. Linią obozową liczne warty otaczały. Ucieczka była niepodobną.
 
Linia 46:
 
Słońce miało się już ku zachodowi, kiedy Nadia z Marfą przybyły na wybrzeże Tomu. Dotąd przez ścieśnione szeregi nie mogły się przecisnąć, teraz i one miały już zaspokoić pragnienie.
[[File:'Michael Strogoff' by Jules Férat 57.jpg|right|200px]]
*
Syberyjka nachyliła się, Nadia zaś ręką zaczerpnęła wody i do ust staruszki poniosła. Potem ochłodziła się sama.
 
Linia 206:
 
Tatar czekał.
[[File:'Michael Strogoff' by Jules Férat 58.jpg|left|200px]]
*
– Zaczynaj! rozkazał Iwan.
 
Linia 224:
 
– On sam! powiedział Michał.
[[File:'Michael Strogoff' by Jules Férat 59.jpg|right|200px]]
*
I podniósłszy knut ciął nim w twarz Iwana.