Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski - Nowele, Obrazki i Fantazye.djvu/121: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Anwar2 (dyskusja | edycje)
Znacznik: niezgodne z HTML5
drobne redakcyjne
 
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
{{c|'''<noinclude>13.&nbsp;</noinclude>Iako Sathan kusił pustelnika na puszcze.'''}}<br />
{{c|'''{{tns|13.&nbsp;}} Iako Sathan kusił pustelnika na puszcze.'''|w=130%|po=10px}}
{{c|<small>(Legenda, kthorą opowiedał Pan Mikołay Rey z Nagłowice u Pana Pszonki na Babinie).</small></center>}}
{{c|(Legenda, kthorą opowiedał Pan Mikołay Rey z Nagłowice u Pana Pszonki na Babinie).|w=85%|po=30px}}
{{---|40}}<br>
<div style="text-align:right"><small>Piérwszy ieno krok trudny.{{tab|20|%}}</small></div><br />
{{f|align=right|prawy=10%|Piérwszy ieno krok trudny.|w=85%|po=30px}}
{{tab}}Kiedy sie thak<ref>Pisownia nie jest całkowicie XVI w., lecz główne tylko tamtéj ma cechy. ''(Nota autora)''.</ref> owo na thy duszne igraszki a czudny zabaweczki wszyscy po szczypcie zrzucać mamy, y iać wam powiem iednę — pry Pan Rey z Nagłowice powstaiąc a siwego muskaiąc wąsa — ale mi dacie śliwek neckę, Panie Stanisławie, żebym sobie gadaiąc gardziele przeciérał, a z garniec miodu lubelskiego od Mathyasza z Winiawy, boć wiecie, że ia nie rad na czczo gadać pocznę.<br />
{{tab}}Kiedy sie thak<ref>Pisownia nie jest całkowicie XVI w., lecz główne tylko tamtéj ma cechy. ''(Nota autora)''.</ref> owo na thy duszne igraszki a czudny zabaweczki wszyscy po szczypcie zrzucać mamy, y iać wam powiem iednę — pry Pan Rey z Nagłowice powstaiąc a siwego muskaiąc wąsa — ale mi dacie śliwek neckę, Panie Stanisławie, żebym sobie gadaiąc gardziele przeciérał, a z garniec miodu lubelskiego od Mathyasza z Winiawy, boć wiecie, że ia nie rad na czczo gadać pocznę.<br />
{{tab}}Skinął hnet Pan Pszonka, a pachołkowie mu wino y antypasthy z owocmi przynieśli, kthore koley oszedszy, przed Panem Reiem sie zastanowiły. Dopiéroż zabłyszczał mu on iego żarłoczny żołądek przez océ, y thak prawić począł, często gardło płucząc a przeciérając.<br />
{{tab}}Skinął hnet Pan Pszonka, a pachołkowie mu wino y antypasthy z owocmi przynieśli, kthore koley oszedszy, przed Panem Reiem sie zastanowiły. Dopiéroż zabłyszczał mu on iego żarłoczny żołądek przez océ, y thak prawić począł, często gardło płucząc a przeciérając.<br />