Strona:PL Gabriela Zapolska - Sezonowa miłość.djvu/428: Różnice pomiędzy wersjami
| [wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
| Status strony | Status strony | ||
| - | + | Skorygowana | |
| Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
| Linia 9: | Linia 9: | ||
{{tab}}Bardzo Pita się boi.<br> |
{{tab}}Bardzo Pita się boi.<br> |
||
{{tab}}I wszystko to słyszy, gdy dzwon żałobny nad zakopiańskim cmentarzyskiem jęczy.<br> |
{{tab}}I wszystko to słyszy, gdy dzwon żałobny nad zakopiańskim cmentarzyskiem jęczy.<br> |
||
{{tab}}Wszystko to widzi — przeczuwa |
{{tab}}Wszystko to widzi — przeczuwa. |
||
{{kropki-hr}} |
{{kropki-hr}} |
||
{{tab}}Ażeby myśli te i cienie precz od siebie odganiać, Pita napisy na nagrobkach czyta.<br> |
{{tab}}Ażeby myśli te i cienie precz od siebie odganiać, Pita napisy na nagrobkach czyta.<br> |
||