Strona:PL C Marlowe - Tragiczne dzieje doktora Fausta.djvu/17: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
 
mNie podano opisu zmian
 
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
<poem>Analytyko słodka, ma rozkoszy!
<poem>:Analytyko słodka, ma rozkoszy!
Bene disserere est finis logices. <small>(Czyta).</small>
:Bene disserere est finis logices. <small>(Czyta).</small>
Dysputowanie czyż to kres logiki?
:Dysputowanie czyż to kres logiki?
Czyż większych cudów nie daje ta sztuka?
:Czyż większych cudów nie daje ta sztuka?
Przestań więc czytać, dotarłeś do kresu!
:Przestań więc czytać, dotarłeś do kresu!
Górniej szych rzeczy pożąda duch Fausta.
:Górniej szych rzeczy pożąda duch Fausta.
{{kor|Zegnaj|Żegnaj}} mi „on kal me on“; chodź, Galenie!
:{{kor|Zegnaj|Żegnaj}} mi „on kal me on“; chodź, Galenie!
Wszak „Ubi desinit Philosophus ibi incipit Medicus“;
:Wszak „Ubi desinit Philosophus ibi incipit Medicus“;
Bądź więc lekarzem, Fauście, gromadź złoto,
:Bądź więc lekarzem, Fauście, gromadź złoto,
Cudowne leki wieczne-ć dadzą życie.
:Cudowne leki wieczne-ć dadzą życie.
Summum bonum medicinae sanitas. <small>(Czyta).</small>
:Summum bonum medicinae sanitas. <small>(Czyta).</small>
Zdrowie ciał naszych, oto cel fizyki&nbsp;—
:Zdrowie ciał naszych, oto cel fizyki&nbsp;—
Czyś nie osiągnął, Fauście, tego celu?
:Czyś nie osiągnął, Fauście, tego celu?
Aforyzmami nie są-ż twe już słowa?
:Aforyzmami nie są-ż twe już słowa?
A twe recepty czyż się nie zmieniły
:A twe recepty czyż się nie zmieniły
Niby w pomniki po miastach, gdzieś zbawił
:Niby w pomniki po miastach, gdzieś zbawił
Tysiące ludzi od strasznej zarazy?
:Tysiące ludzi od strasznej zarazy?
Przecież li Faustem jesteś i człowiekiem.
:Przecież li Faustem jesteś i człowiekiem.
Gdybyś to ludziom wieczny dać mógł żywot,
:Gdybyś to ludziom wieczny dać mógł żywot,
Gdybyś umarłych wskrzeszać mógł do życia,
:Gdybyś umarłych wskrzeszać mógł do życia,
Wówczas twój zawód byłby wart cośkolwiek.
:Wówczas twój zawód byłby wart cośkolwiek.
{{kor|Zegnaj|Żegnaj}}, fizyko! — Gdzież Justinianus? <small>(Czyta).</small>
:{{kor|Zegnaj|Żegnaj}}, fizyko! — Gdzież Justinianus? <small>(Czyta).</small>
Si una eademque res legatur duobus, alter rem, alter valorem rei, &.
:Si una eademque res legatur duobus, alter rem, alter valorem rei, &.
Marny wypadku nędznych testamentów! <small>(Czyta).</small>
:Marny wypadku nędznych testamentów! <small>(Czyta).</small>
Exhaereditare filium non potest pater nisi, &.
:Exhaereditare filium non potest pater nisi, &.
I oto jaka treść jest instytucji
:I oto jaka treść jest instytucji
I prawa ciało powszechne! Zaiste,
:I prawa ciało powszechne! Zaiste,
Nauka godna najemnych pachołków,</poem>
:Nauka godna najemnych pachołków,</poem>