Ta strona została uwierzytelniona.
— 8 —
Felek.
Mamusiu! ależ on się rozchoruje!
Jurek.
Jak się rozchoruje — będzie wiedział, że słodyczami żyć nie można!
Zbyszek.
Nie obawiajcie się o mnie... będę zdrów, jak ryba... naturalnie, jeśli się ojczulek na te przysmaki zgodzi... A otóż i on!.. Tatusiu!
Ojciec (wchodząc).
Co? Zbyszku...
Zbyszek.
Mamusiu, powiedz ojczulkowi o mojej prośbie...
Matka.
Zbyszek prosi o zwolnienie go z obiadów, śniadań i kolacji, natomiast chce przez cały dzień zajadać ciastka, zapijać czekoladę i rozkoszować się słodyczami różnego rodzaju...