Ta strona została uwierzytelniona.
„W szyszaku i zbroi, Niemiec na koniu nieruchomy stoi. Oczy utkwiwszy w nieprzyjaciół szaniec, Nabija strzelbę i liczy różaniec“. (Konrad Walenrod. Ze wstępu do poematu). |
„Synu, plony wiosenne, żywo do grobu wtrącone, To są ludy podbite. Synu, piaski z za morza burzą pędzone — to Zakon“. (Konrad Walenrod Z rozmowy Kiejstuta z Walterem). |
Kiedy mi przypadł w udziale zaszczyt zagajenia krótkiem przemówieniem wstępnem tej narodowej uroczystości, która świadcząc o umiłowaniu przez nas Śląska, jednocześnie symbolizuje to umiłowanie w owocnym dla niego czynie, i zabrałem się do nadania przemówieniu temu literackiego kształtu, stanęły mi na pamięci te słowa genjalnego naszego wieszcza z wielkiego jego poematu, który opromieniony blaskiem genjuszu porodziła tak szczytna miłość Ojczyzny, że podobnej nie zna poezja całego świata.