Strona:Ślicznotka.djvu/11

Ta strona została uwierzytelniona.
—   9   —

Skąd wzięło się to cudne, maleńkie dziecko? kto przyprowadził to niewinne stworzenie?
Robert opowiedział ojcu o wszystkiem, oznajmiając gotowość zajęcia się jej losem i wychowania na uczciwą i dzielną niewiastę.
Hrabia Bruno pochwalił ten zamiar, wcielając do rodziny małą nieznaną sierotkę.
Nazwano ją Ślicznotką i imię to pozostało już nazawsze.
Dziecko przywiązało się mocno do swych opiekunów, będąc dla hrabiego Brunona troskliwą i ukochaną córką, dla Roberta zaś umiłowaną siostrzyczką.
Pan zamku zajął się po paru latach kształceniem Ślicznotki, sprowadzał jej najsławniejszych nauczycieli i nauczycielki, sam udzielał jej nauk, zaznajamiał z przyrodą i wszelkiemi sposobami starał się ją jaknajwyżej wykształcić.