Boże! Kosarze nie odpowiedzieli dziadkowi, a był nim P. Jezus, który za karę przemienił żeńców w bociany: ręce w skrzydła, kosy w dzioby. „Dlatego to bociany mają długie nogi, że byli ludźmi, a ludzie mają długie nogi”. Bocian — opowiadają w Masiach — dlatego nazywa się Wojtkiem, że niegdyś był człowiekiem. Pan Jezus dał mu worek pełen robactwa, (żab, padalców i tp.) aby zaniósł do morza i nie zaglądając rzucił w wodę. Ale bocian zajrzał i robactwo porozłaziło się po ziemi. A P. Jezus rzekł: Za twoją ciekawość zostaniesz aż do sądnego dnia ptakiem i zbierając to robactwo, będziesz świat czyścił. Bociany odlatujący na jesień z wyspy Rujny (na Pomorzu), żyją w ciepłych krajach jako ludzie, choć żywią się jak przedtem żabami i owadami. W bajce o „królewnie zaklętej w żabę” dziewczę unikając kochanka, przemienia się kolejno w kaczkę, gołębia, jastrzębia, węża, pszczołę, indyka, psa, kota, piskorza.
Mocą zaklęć, zamówień — zwłaszcza czarowników i ciot — można ludzi przemienić w zwierzęta np. w konie, koty, wilki, psy, częściej w ptaki np. kruki, bociany, gołębie, sowy i t. p. Opowiadają w Lubelskiem o złej i leniwej dziewczynie, która na wołanie matki chowając się, odpowiadała kukaniem. Pewnego razu matka zniecierpliwiona przeklęła ją słowami: „Żebyś tak kukała i w świat poleciała”. I zła córka przemieniona została w kukułkę, która odtąd nie ma gniazda, lata i kuka.
Nie tylko bajki i pieśni ludowe, ale także i opowiadania szlacheckie opiewają przemianę dusz ludzkich w gołębie, kruki, żórawie. Koło zwierząt, w które się wciela dusza ludzka, było w wierzeniach naszego ludu o wiele szersze niż dziś, ograniczone do baśni i klechd i do przesądów o pełzających i skaczących zwierzętach jak wąż, jaszczurka, mysz i tp. Lud polski, ruski, zarówno jak romańskie i germańskie ludy, uważają żabę za przemienioną kobietę, najczęściej czarownicę. Kto zabija żabę, ten musi umrzeć, albo temu żaba odrośnie na języku. (Z Tarnowskiego). Czarownica, chcąc mleko krowie zabrać lub co złego zadać ludziom przemienia się w kickę tj. żabę. W takiej postaci dostała się raz do komory, skąd ją w następujący sposób wypłoszyła gospodynia: Zarzuciła mokrą płachtę na żabę, a ta wnet zmieniła się w kobietę, na znak, że była czarownicą, miała palec u ręki ucięty. Duisburg, kronikarz Prus z końca 13 wieku, pisze, iże Jadźwingowie wierzyli, iż dusza złych ludzi przechodzi w zwierzęta np. w żabę. W baśniach ludu polskiego spotykamy się często z wężem zaklętym. W jednej (z Kujaw) królewna, aby uzdrowić ojca, wychodzi za węża, siedzącego za pokutę w wodzie. W nocy. zaklęty ów wąż zrzucał skórę i przemieniał się w pięknego młodzieńca. Znane są bajki o królewnie zaklętej w żmiję, żabę. Czarownice przybierają również postać węża lub ropuchy. Dziewczyna w Przebieczanach spała raz z otwartemi ustami, przez nie wślizgnął się wąż i długo w niej przebywał. Używano różnych sposobów, aby go stamtąd wydobyć, ale bez-
Strona:Śmierć w obrzędach, zwyczajach i wierzeniach ludu polskiego.djvu/051
Ta strona została przepisana.