więcej kwaśne, dodaje się stosowną ilość wody i cukru. Na 10 kwart soku bierze się przeciętnie od 17 do 25 kwart wody. W jednej części tej wody, którą się dodaje, należy rozgotować cukier, który po ostygnięciu do moszczu się wlewa. Stosunek cukru do rozcieńczonego soku jest zależny od gatunku wina i stanowi o jego smaku, mocy i trwałości.
Na lekkie, stołowe wina, które się prędko konsumuje, wystarcza dodać 3½ f. cukru na 10 kwart moszczu. Dla lepszych win daje się 5½ do 6 funtów, a dla win deserowych, przeznaczonych na długie wystanie się, od 7—10 funtów cukru. Im więcej cukru się dodaje, tem powolniej fermentacya się odbywa i odwrotnie. Po dodaniu wody i cukru, wlewa się moszcz do balonów lub beczek i poddaje fermentacyi. Naczynia wypełnia się z 8⁄10 albo 9⁄10 przygotowanym płynem, zatyka szpuntami, przez które przechodzi rurka szklana zgięta w formie lit. P jednym końcu dłuższym, korek oblewa się dokładnie parafiną i krótszy koniec rurki zanurza w zawieszonem naczyniu z wodą, i gliceryną. Temperatura powinn a być + 18° — 20 R.
Pierwsza (burzliwa) fermentacya trwa zwykle 1—2 miesięcy, poczem płyn zostaje mniej więcej klarowny. Wtedy należy wino ściągać do innych czystych naczyń, a drożdże pozostałe zlać osobno do odstania się, przechowując je do następnej kampanii. Drożdże te przechowuje się w naczyniu szklanem, nalane niewielką ilością wina, lekko zatkane i postawione w suchej i przewiewnej piwnicy, w temperaturze + 8° R. Chcąc je użyć do następnej
Strona:Śpiżarnia i zapasy zimowe.djvu/159
Ta strona została przepisana.