Nakładać w słoje konfitury przestudzone, napełniwszy słoiki; na wierzch ułożyć krążki papieru pergaminowego, maczanego w araku lub w spirytusie, a potem takimże samym papierem słoiki owinąć i mocno obwiązać. Słoików używać małych, aby módz od razu całą zawartość zużytkować. Jeżeli po pewnym czasie konfitury się zcukrują, co się zdarza, jeżeli są zanadto przesmażone, wtedy trzeba, zdjąwszy papier, w słoik z konfiturą wlać łyżkę zimnej wody, tenże słoik wstawić w wodę zimną, którą wolno zagrzewać, dopóki zcukrzenie zupełnie nie ustąpi. Jeżeli zaś konfitury fermentują, to znaczy, że są niedosmażone; wtenczas je wyjąć ze słoika, a przesypawszy miałkim cukrem, jeszcze raz przesmażyć, szumując starannie; tak pierwszą, jak drugą konfiturę wszakże trzeba jak najprędzej zużytkować.
Przechowywać konfitury należy w miejscu chłodnem a suchem, najlepiej w przewiewnej spiżarni na półkach, lub w suchej piwnicy w skrzyniach, do połowy piaskiem napełnionych. W małej ilości, można latem konfitury trzymać w piecu, dokąd nie dochodzi ciepło z zewnątrz i gdzie niema wilgoci. Każdy gatunek konfitur powinien być oznaczony etykietą, na której również data się wypisuje.
1. Agrest zielony. Zielony podługowaty agrest oczyścić z szypułek i z ziarnek, które wydobyć drewnianym patyczkiem, ułożyć w kamienny garnek, przekładając go liśćmi wiśniowymi lub winnymi; nalać spirytusem lub mocną czystą wódką,
Strona:Śpiżarnia i zapasy zimowe.djvu/34
Ta strona została przepisana.