nakryciem, poczem każdą brzoskwinię delikatniej obrać rogowym nożykiem, poprzekrawać i wyjąć pestki. Ugotować syrop, biorąc na funt owocu obranego, bez pestek, 2 funty cukru i 2 szklanki wody, w której się obgotowały; smażyć przez 10 minut na wolnym ogniu, poczem odstawić, aż ostygnie. Znów zagotować owoc przez 5 minut i znów odstawić, następnego dnia zasmaźyć brzoskwinie, niedłużej wszakże, jak 5 minut. Owoc powinien być przezroczysty, a syrop tak gęsty, żeby się zatrzymywał na łyżce.
12. Dereń. Owoc ten używa się zupełnie dojrzały; pestki należy wybrać szpilką. Na funt derenia 2 f. cukru. Smażyć konfiturę, jak zwykle, do trzech razy, najpierw na ostrym ogniu, potem na mniejszym, aż się stanie przezroczystą. Konfitura będzie koloru czerwonego, cierpko kwaskowa.
13. Dynia. Dynię należy brać niezupełnie dojrzałą. Obrawszy, pokrajać ją w równe, nieduże paseczki lub wydrążyć łyżeczką, służącą do wydrążania owoców, okrągłe kulki, które pierwej sparzyć wodą wrzącą. Na funt obranej dyni wziąć 1½ f. cukru, 2 szklanki wody i sok z całej cytryny. Smażyć tak długo, aż konfitura będzie przezroczysta.
14. Głóg. Duży, dojrzały głóg ściąć na jednym końcu i starannie szpilką wydrążyć, potem wypłókać kilka razy w zimnej wodzie; tymczasem zagotować wody, wrzucić głóg, raz jeden tylko zagotować na wolnym ogniu, uważając, aby nie popękał; odcedzić na sito. Zrobić syrop z 2 f. cukru na funt głogu i smażyć 20 minut, dwa razy po 10
Strona:Śpiżarnia i zapasy zimowe.djvu/39
Ta strona została przepisana.